Źródło: Flickr/Diego Cavichiolli CarboneNaukowcy z monachijskiego Instytutu Historii Współczesnej opublikują książkę Adolfa Hitlera w nowym wydaniu w 2016 roku. Stanie się to po raz pierwszy od ponad 70 lat. Nie będzie to jednak zwykła reedycja. Publikacja, która ma ponad 2 tysiące stron, będzie zawierać jedynie 780 stron oryginalnego tekstu Hitlera. Reszta to komentarze naukowe i notatki. Twórcy chcą pokazać rozwój ideologii nazistowskiej i jej propagandy oraz poddać je krytycznej opinii. „Mein Kampf" można było opracować dopiero teraz ze względu na to, że do końca 2015 roku trwa okres praw autorskich. Wcześniej rząd Bawarii blokował próby kopiowania i publikowania książki.Opinie na temat reedycji książki Hitlera są podzielone. Podczas Światowego Kongresu Żydów w Berlinie podjęto rezolucję, która określa „dzieło" jako: „inspirację dla największego ludobójstwa w historii ludzkości i jest skrajnie antysemicka". Zwracano także uwagę na to, że może być natchnieniem dla rasistów i neonazistów na całym świecie. Inni twierdzą natomiast, że zajęcie się tym tematem jest niezbędne, a opatrzenie książki merytorycznymi przypisami wydaje się być rozsądne. Bez komentarza „Mein Kampf" jest znacznie bardziej propagandowo niebezpieczne, a problemu nie stwarza dostanie jej na aukcjach w Internecie.Książka Hitlera jest czołowym „dziełem" ideologii i propagandy nazistowskiej III Rzeszy. Naukowo-krytyczne podejście do tytułu jest odważnym krokiem ze strony niemieckich naukowców. Jednak pozostawienie jej bez komentarza wydaje się być jeszcze bardziej ryzykowne. Pozostaje pytanie, jak zachowa się świat, gdy „Mein Kampf" stanie się bestsellerem i będzie widoczne przez każdą witrynę księgarni.