Serbowie kochają Putina. Bardzo. Prezydent Aleksander Vučić przewidywał, że około 70 tys. osób pojawi się na ulicach Belgradu w czwartek, aby powitać rosyjskiego prezydenta podczas jego jednodniowej wizyty. Szacunki Vučića było mocno zaniżone – według policji tego dnia przez centrum Belgradu przemaszerowało około 125 tys. ludzi.
Najbardziej zapaleni fani Putina zostali przywiezieni na imprezę z najdalszych zakątków Serbii. Wielu z nich machało rosyjskimi flagami na trasie, a inni pokazywali własnoręcznie wykonane plakaty i portrety rosyjskiego samowładcy. Jedynym rozczarowaniem był moment, w którym obaj przywódcy zrezygnowali z oczekiwanych przemówień na rzecz szybkiego pozdrowienia i krótkiego podziękowania dla zebranego tłumu.
Reklama
Spora część tego dziwacznego gestu braterstwa i przyjaźni została zorganizowana przez władze, aby Putin nadal był szczęśliwy i trzymał ich stronę. Na konferencji prasowej tego samego dnia prezydenci podpisali ponad dwadzieścia układów dwustronnych, a Putin potwierdził swoje poparcie dla Vučića i Serbii w bieżącym sporze z Kosowem.Poniżej znajdziesz więcej zdjęć z wizyty Putina i parady na jego cześć.
l
By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE Serbia
Więcej na VICE:
Więcej na VICE:
