Mimo względnego ciepła na zewnątrz biomet jakiś taki niekorzystny, a wichura odstrasza od wesołego pląsania pośród śpiewu (budzących się przedwcześnie) ptaków. Pogoda jak najbardziej sprzyja zatem zgłębieniu się w zasoby internetu i odkrywaniu, co kryje się w jego wnętrzach. Oto, co tam znalazłam.
Największym polskim sukcesem zeszłego tygodnia była obecność Dody na pokazach haute couture w Paryżu. To godne podziwu i pozazdroszczenia osiągnięcie polegało na podbiciu aparatów zagranicznych paparazzi.
Reklama
Ciekawe, czy Doda ma zakusy a zdetronizowanie stałych bywalczyń pierwszych rzędów na pokazach mody?
Ktoś mówił, że koszulki z życiowymi poradami na piersi to przeżytek? Nasuwa się niezbywalne skojarzenie z tatuowaniem oklepanych formułek na nadgarstku czy pod biustem. Róbta co chceta.
Myślałam, ze najwyższą formą ogarnięcia życia jest umiejętność spakowania się w bagaż podręczny na tygodniowy wyjazd. Fismoll umie więcej i lepiej.
Nie do końca umiem rozstrzygnąć, czy Dorian (tak, to prawdziwe imię Toma Swoona) właśnie zasadza się na swojego przeciwnika, czy jednak jest już w połowie drogi na glebę.
Koszula trochę jak te hawajskie to znamię tęsknoty za latem. Tylko w ten sposób potrafię usprawiedliwić tę ferię wzorów zdobiącą tors Sławka.
Przesłodziak. Tak się sprzedaje czapki dziewczynom. Nawet w tych najmłodszych trzeba rozbudzić matczyne odruchy i sukces gwarantowany.
Dla wszystkich tych, którzy tęsknią za Hannah Banana, Miley przygotowała w tym tygodniu nostalgiczną niespodziankę. Poprzednią wersję siebie.
Maria Peszek w minionym tygodniu miała na sobie listę utworów ze swojej najnowszej płyty.
Najbardziej udaną stylizacją Ciary z zeszłego tygodnia był czarny komplet wyjściowy, do którego dobrała minimalistyczną biżuterię w postaci delikatnego łańcuszka z symbolem religijnym.
Bilion podjął wyzwanie zmierzenie się z kokosem. Wyraz twarzy pani, którą oceniam jako profesjonalnego rozłupywacza kokosów, wskazuje na to, że średnio mu szło.
Zamilska w roli prawdziwej turystki, przesyła pozdrowienia z zakupów.
