FYI.

This story is over 5 years old.

Czytelnia

Gdzie jest nowy album Franka Oceana?

Zobaczcie nasz poradnik, jak wytrzymać kolejne dni bez płyty Franka Oceana.
Ryan Bassil
London, GB

W ostatnich dniach źródłem ogromnego niepokoju w sercach wielu fanów muzyki na całym świecie stał się fakt, że Frank Ocean nie wydał swojego drugiego albumu. Kiedy muzyk ogłaszał na Tumblr premierę następcy pochodzącego z 2012 roku "Channel Orange", w opisie użył hasztagów #July2015, #Issue1 oraz #Album3. Wśród fanów rozpętała się burza domysłów, sugerujących, że datą wydania będzie 20 lipca. Teraz większości z nich pozostał niesmak, że ich idol jednak miał inne plany, a nowy materiał się nie ukazał.

Reklama

Internet od zawsze był jednym wielkim szaleństwem. Samonapędzający się głód kolejnego albumu Franka Oceana doprowadził fanów do konkluzji, że to zwyczajnie musi być 20 lipca, chociaż absolutnie nigdzie nie zostało to wprost powiedziane - hasztag mówił wyraźnie #July2015. Przez konta wielu z nich, zaraz po potokach nasienia przetoczyły się więc całe fale żółci z oskarżeniami w kierunku Franka, że ten zwyczajnie zapomniał o premierze swojej płyty. Jak kiedyś bardzo mądrze zauważyła i zaśpiewała grupa Lit "sami jesteśmy swoimi największymi wrogami". Nie było żadnego oficjalnego źródła. Ludzie, którzy rozdmuchiwali informację o dacie premiery, to ten sam sort, co Facebokowi entuzjaści informacji, że naukowcy z NASA właśnie odkryli planetę składającą się w stu procentach z marihuany. Swoją drogą - teraz albumy wydawane są w piątki. To tak na wypadek, gdyby ktoś nie zauważył "rewolucji", jaka dokonała się ostatnio w muzycznym światku.

Dobra wiadomość jest taka, że prace nad nowym albumem Franka rzeczywiście trwają. Co na pewno wiemy? Materiał zostanie wydany "wkrótce" i jak wynika z rozmowy Franka z jednym z fanów, będzie mocno rapowy - Ocean zajawił się na maksa ostatnimi sesjami nagraniowymi dla Bryana Wilsona z Beach Boys (nieśmiało przypominamy - Bryan postanowił partie Franka po prostu wyciąć z nagrania); część utworów została nagrana w legendarnym studio przy Abbey Road; przed nami już tylko niecałe dwa tygodnie oczekiwania i publikowania w social media memów z Frankiem spoglądającym na zegarek w "Oldie" Odd Future. Frank ma więc już niewiele czasu na wypuszczenie płyty, zanim hasztag #July2015 się nie przeterminuje. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.

Reklama

W związku z nieuchronnie zbliżającym się zamknięciem okienka na wydanie albumu Oceana niektórzy już zaczynają lekko się stresować. A co stanie się, jeżeli wszystko przegapicie? Nie martwcie się! Macie przecież nas! A oto kilka sprawdzonych sposobów jak wykryć, że album Franka Ocean już się ukazał.

Drganie lewej powieki

(via)

Jeżeli pomiędzy 5 a 7 rano zaczynasz w sposób niekontrolowany mrugać, lepiej sprawdź Twittera, ponieważ - jak mówi chińska mitologia - drganie lewej powieki oznacza, że przybędzie specjalny gość. A jeżeli to prawda - wszystko pójdzie po twojej myśli. Obydwie? Podwójny strzał, ziomek!

Ptak narobił ci na dłoń

Właśnie szedłeś/szłaś do domu, a przelatująca nad tobą sroka postanowiła pozbyć się resztek treści pokarmowej wprost na twoją dłoń? Fuuuuj? Nie do końca. Ptasie kupy zwiastują dobre wieści, szczęście i nowe możliwości, więc zmykaj szybko do domu!

Włożyłeś koszulkę tyłem na przód

Czy to oznacza, że jesteś idiotą? Niekoniecznie - o ile wiesz, co to może oznaczać. Zakładanie ubrań tyłem na przód może zwiastować ekstremalnie pomyślny los. Jeśli więc wstałeś rano i zorientowałeś się, że bluzka od piżamy kłuje cię metką nie tam, gdzie powinna, szybko włączaj iTunes, bo tam BANG: drugi album Franka Ocean właśnie się ukazał.

Ludzie na fejsie cię ignorują

Zastanów się nad tym: ktoś "przeczytał" twoją wiadomość, nie odpowiedział, mija już trzecia godzina, a adresat przed pięcioma minutami był online? Czas połączyć fakty. Album Franka Oceana właśnie miał swoją premierę i już hula po sieci!

Reklama

Znalazłeś grosik, podnieś go, przez cały dzień nie opuści cię szczęście

Znalazłeś grosza na podłodze i jeszcze zastanawiasz się, co to może oznaczać? Proste - album Franka Oceana już jest!

“Pamiętaj, że nie otrzymać czegoś, na co się oczekuje, to czasem wspaniały łut szczęścia”

Album jest online na głównej stronie każdego serwisu muzycznego

Niewiarygodne! Tego znaku już na pewno nie pominiecie!

Znajdź Ryana Bassila na Twitterze: @RyanBassil

Tłumaczenie: Miłosz Karbowski