FYI.

This story is over 5 years old.

Film

Czy Disney już zawsze będzie kręcić „Piratów z Karaibów”?

Sądząc po zwiastunie, piąta część trylogii o nieumarłych korsarzach niczym nie różni się od poprzednich, tyle że w roli złoczyńcy wystąpi Javier Bardem

W tę niedzielę Disney wypuścił zwiastun piątej odsłony inspirowanego kolejką górską pirackiego filmu grozy: Piraci z Karaibów: Martwi głosu nie mają – i wygląda on dokładnie tak samo, jak poprzednie pięć.

Zapowiedź zaczyna się od abordażu nieumarłych piratów na brytyjski żaglowiec. Bez problemu wyrzucają wszystkich za burtę, bo przecież jak zabić pirata, który już od dawna nie żyje? Potem pojawia się przerażający, zakrwawiony Javier Bardem, grający Kapitana Salazara, który grzecznie pyta jednego z więźniów na statku: czy mógłby przekazać Jackowi Sparrowowi (znanemu również jako Johnny Depp) krótką wiadomość: „Śmierć podąża twym tropem".

W filmie mają się pojawić nowe twarze: oprócz Javiera Bardema zobaczymy Brentona Thwaitesa jako młodzieńca imieniem Henry oraz Kayę Scodelario w roli astronomki Cariny. Oprócz Deppa, w roli Willa Turnera ponownie wystąpi Orlando Bloom, który, zachęcony nagimi wiosłowymi eskapadami z Katy Perry, wraca na pełne morze.

Jeśli jeszcze nie nudzi cię Johnny Depp przebrany za Keitha Richardsa albo chcesz się przekonać, czy nieumarli piraci kiedyś w końcu rzeczywiście umrą, możesz wybrać się do kina w maju 2017 roku.