Wbrew rozpowszechnionemu wśród jaraczy przekonaniu, tytoń dodany do zielska nie sprawi, że będziesz miał intensywniejszy haj, jak wynika z badań przeprowadzonych ostatnio na University College London. Są też jednak pozytywy: okazuje się, że takie połączenie może ograniczać szkodliwy wpływ konopi na pamięć.To pierwsze tego rodzaju studium w historii. Naukowcy przeanalizowali oddziaływanie obu substancji na organizm i obalili popularny mit, jakoby tytoń wzmagał bądź jakkolwiek zmieniał działanie marihuany. Wyniki badania sugerują, że pozytywny wpływ na pamięć może wynikać z właściwości nikotyny, która wyostrza umysł.Badacze z UCL przyjrzeli się też minusom takiego połączenia. Palenie jointów z zioła i tytoniu może prowadzić do przejściowego wzrostu tętna i ciśnienia, co nie brzmi najlepiej.W ramach studium 24 osoby paliły różnego rodzaju jointy, zawierające tytoń bądź placebo. Uczestnicy następnie przeszli testy pamięci, w których musieli powtórzyć fragmenty tekstu usłyszane przed jaraniem. W dodatku musieli wykonać zadanie, mające na celu ocenić inne aspekty ich pamięci.
Jeśli chodzi o fizyczne skutki, uczestnikom zmierzono tętno i ciśnienie przed i po joincie, a także odnotowano ich doznania i nastroje.Chandni Hindocha, autorka eksperymentu i badaczka na wydziale psychofarmakologii klinicznej uniwersytetu powiedziała w wywiadzie dla „The Daily Mail": „Panuje dość mozno zakorzenione przekonanie, że dodając tytoń do marihuany, mocniej się upalisz. Odkryliśmy jednak, że w rzeczywistości w żaden sposób nie poprawia subiektywnych doznań. Zaskakujące, jak mało badań przeprowadzono do tej pory w kwestii wpływu tytoniu na efekty spożycia konopi".Wyniki badania wydają się szczególnie istotne dla polskich amatorów zielonego, którzy, podobnie jak reszta Europejczyków, w 90 procentach przypadków mieszają zioło z tytoniem, jak wykazuje najnowsza Światowa Ankiet Substancji Psychoaktywnych.
Reklama
Polub fanpage VICE Polska i bądź z nami na bieżąco
Jeśli chodzi o fizyczne skutki, uczestnikom zmierzono tętno i ciśnienie przed i po joincie, a także odnotowano ich doznania i nastroje.Chandni Hindocha, autorka eksperymentu i badaczka na wydziale psychofarmakologii klinicznej uniwersytetu powiedziała w wywiadzie dla „The Daily Mail": „Panuje dość mozno zakorzenione przekonanie, że dodając tytoń do marihuany, mocniej się upalisz. Odkryliśmy jednak, że w rzeczywistości w żaden sposób nie poprawia subiektywnych doznań. Zaskakujące, jak mało badań przeprowadzono do tej pory w kwestii wpływu tytoniu na efekty spożycia konopi".Wyniki badania wydają się szczególnie istotne dla polskich amatorów zielonego, którzy, podobnie jak reszta Europejczyków, w 90 procentach przypadków mieszają zioło z tytoniem, jak wykazuje najnowsza Światowa Ankiet Substancji Psychoaktywnych.