W odpowiedzi na poniedziałkowy atak w Berlinie organizacja Avaaz zrzeszająca aktywistów z całego świata zaprosiła wczoraj berlińczyków i uchodźców do wspólnego śpiewania w pobliżu miejsca zamachu. Ponad dwieście osób dołączyło do „Chóru Spotkań" („Begegnungschor") niedaleko berlińskiego Kościoła Pamięci, by uczcić ofiary zamachowca i okazać solidarność w obliczu tak odrażającego aktu przemocy.Wielu uczestników przyniosło tabliczki z napisami „Nie podzielicie nas", „Jestem berlińczykiem" i „Berlin trzyma się razem". Wspólnie odśpiewali m.in. „We Are the World" i „Cichą noc". Na znak jedności i determinacji, by nie pozwolić lękowi na triumf nad człowieczeństwem, wszyscy złączyli dłonie i zgromadzili się pod transparentem o treści „Nie podzielicie nas, wszyscy jesteśmy berlińczykami".
Reklama
Po pełnej śpiewów uroczystości wielu berlińczyków poszło się pomodlić do Kościoła Pamięci, bądź też zostawić świece i kwiaty przy barierkach otaczających miejsce zamachu.