FYI.

This story is over 5 years old.

Wideo z internetu, które musisz zobaczyć

Metallica zostawiła scenę w kawałeczkach po tym występie u Jimmy'ego Kimmela

Wjechali z nowym numerem "Atlas, Rise!" i nieśmiertelnym "For Whom The Bell Tolls".

Metallica właśnie... zabija grę. Ich podwójny album "Hardwired... to Self-Destruct" ma więcej ognia niż każde inne wydanie, które miało nas grzać. Jakby tego było mało, kapela pojawiła się ostatnio w programie Jimmy'ego Kammela i zagrała swoje utwory na żywo. Było czadowo!

Podczas gdy świeżynka "Atlas, Rise!" zyskała nowe brzmienie dzięki wykorzystaniu innej tonacji, nieśmiertelny klasyk "For Whom The Bell Tolls" pokazał całą siłę Metalliki. Porównajcie zachowanie publiczności na obu nagraniach, a szybko zdacie sobie sprawę, że jak daleko nie poszłaby Metallica, nawet jeśli nie zależałoby jej na nowych numerach, zawsze będzie ufać temu co sprawdzone i prawdziwe. Nie zmienia to faktu, że oba wykonania są cholernie solidne. Sprawdźcie je poniżej.