FYI.

This story is over 5 years old.

Kultura

Poprosiliśmy ludzi, żeby wymienili choćby jednego pisarza

Nie poszło im najlepiej

Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE UK

To, że coraz mniej młodych ludzi czyta książki, nie stanowi wielkiego zaskoczenia. Możemy to tłumaczyć tym, że musimy znacznie więcej pracować, żeby spłacić swoje długi, albo, podobnie jak nasi rodzice, całą winą obarczyć media społecznościowe i ogólną miernotę milenialsów. Faktem jednak pozostaje, że w zeszłym roku grubo ponad połowa Polaków (63%) nie przeczytała ani jednej książki. Nie jest to zjawisko jedynie polskie – według najnowszego badania co piąty Brytyjczyk nie potrafi wymienić nazwiska żadnego pisarza.

Reklama

Badanie przeprowadzone przez Royal Society of Literature wykazało również, że dla 15 procent osób literatura jest zbyt trudna do zrozumienia. Jedna czwarta ankietowanych stwierdziła, że nie przeczytała żadnej książki w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Jak się okazuje, najgorzej w badaniu wypadli młodzi ludzie. Dlatego wyszłam na ulicę i zapytałam kilka osób, które przypominały wiekiem mnie i moich rówieśników, o to, czy mogliby podać nazwisko jakiegoś autora.

RICARDO

VICE: Czy mógłbyś wymienić nazwisko jednego pisarza?
Ricardo: Eee… Naprawdę nie wiem… To znaczy… Nie znam się na tym za dobrze.

Czyli nie potrafisz podać tytułu żadnej książki?
Nie. Ja nie czytam. Po prostu oglądam filmy albo… Nie no, ale jedną książkę to tak. Siddhartha. Kojarzysz to? Napisał ją Hermanna Hesse, jest stara. To historia księcia mieszkającego w Indiach i… tak, to dobra książka.

Czy wiesz, że jedna na pięć osób nie potrafi wymienić nawet jednego autora? Dziwi cię to?
Nie za bardzo.

Dlaczego?
Bo nie mamy czasu. W sensie, lubię czytać, ale trudno mi znaleźć na to wolną chwilę. No i ciężko przychodzi mi koncentrowanie się na tym. Nie jestem w stanie czytać, bo jak zacznę to…

Czyli łatwiej jest ci się skupić podczas filmów?
Dokładnie. To znaczy, jasne, czytanie to fajna sprawa. Jest dobre dla twojego mózgu, ale mi to nie wychodzi.

JULIAN

VICE: Czy potrafisz w ciągu pięciu sekund wymienić nazwisko chociaż jednego pisarza?
Julian: Sromotnie przegram w tę grę.

Reklama

Po prostu wymień jednego.
To może być dowolny pisarz?

Tak.
Och, no to George Orwell.

Nieźle, większość osób wybrałaby Szekspira albo JK Rowling.
Nie, George Orwell, na pewno. To mój ziom.


Warto czytać. Polub fanpage VICE Polska i bądź z nami na bieżąco


Czy wiesz, że jedna na pięć osób w Wielkiej Brytanii nie potrafi wymienić ani jednego autora? Jak myślisz, dlaczego ludzie nie czytają?
Bo w dzisiejszych czasach dociera do nas strasznie dużo bodźców. Do tego mamy oczywiście internet i wiele innych rzeczy, które nas rozpraszają. A czytanie wymaga czasu. Sam nie siadam z książką tak często, jak pewnie powinienem.

Czy to dlatego, że jesteś zajęty?
Przeprowadziłem z ludźmi wiele fascynujących rozmów na temat tego, że żyjemy w czasach natychmiastowej gratyfikacji. Wszyscy jesteśmy przywiązani do aplikacji randkowych czy Instagrama, bo one od razu sprawiają nam przyjemność. Myślę, że uważamy to za o wiele łatwiejsze niż robienie rzeczy, które wymagają czasu i wysiłku. Szczególnie w przypadku takich czynności jak czytanie.

Jasne.

CLAYTON

VICE: Czy mógłbyś wymienić nazwisko chociaż jednego pisarza?
Clayton: Po prostu ktoś, kogo lubię?

Tak.
Donna Tartt.

Czy wiesz, że jedna na pięć osób nie jest w stanie wymienić ani jednego nazwiska?
Naprawdę? Och, to smutne.

Czy to cię zaskoczyło?
Chyba tak, bo sam na co dzień tego nie widzę. Obracam się w środowisku ludzi, którzy interesują się literaturą i tego typu rzeczami.

Reklama

Jak myślisz, dlaczego ludzie nie czytają?
Chodziłem do naprawdę gównianej szkoły – państwowej i tylko dla chłopców. Wtedy jeszcze kazano ludziom czytać na głos w klasie, bo system edukacji był bardzo konserwatywny. To sprawia, że czujesz się zakłopotany, przez co zaczynasz kojarzyć czytanie z czymś nieprzyjemnym i nie chcesz tego robić.

WILLEMJIN

Czy mogłabyś wymienić nazwisko chociaż jednego pisarza?
Willemjin: Pisarza – cóż, jestem z Holandii, czy…

Dowolnego autora, skąd tylko chcesz.
To naprawdę trudne…

Możesz przecież podać jakieś holenderskie nazwisko.
Ech, znam jedno, ale ona pisze książki dla dzieci.

SHALISHA

VICE: Możesz podać nazwisko jakiegoś autora?
Shalisha: O Boże, nie czytałam od wieków. Głównie spędzam czas nad poezją.

To też się liczy.
No to Maya Angelou?

Gratulacje. Czy wiesz, że jedna na pięć osób nie potrafi podać ani jednego nazwiska?
Cóż, można było się tego spodziewać.

Dlaczego tak myślisz?
Mam wrażenie, że ludzie nie czytają. No, chyba że naprawdę muszą, na przykład w szkole czy na studiach.

Jak myślisz, dlaczego tak jest?
Prawdopodobnie przez media społecznościowe.

COREY

VICE: Wymień jakiegoś autora.
Corey: Hmm… JK Rowling.

Spoko. A potrafisz podać jeszcze kogoś, kto nie byłby JK Rowling?
Tolkien.

Dzięki!

JESS

VICE: Czy potrafisz w ciągu pięciu sekund wymienić nazwisko chociaż jednego pisarza?
Jess: Charles Dickens.

A kogoś jeszcze?
Jane… jak jej tam. Jane Austen. Czy coś wygrałam?

Reklama

Nie. Czy zaskakuje cię to, że wielu ludzi nie czyta?
To naprawdę smutne. To naprawdę bardzo, bardzo smutne, ale wcale mnie to nie dziwi. Niektórzy kończą podstawówkę i nadal nie potrafią czytać ani pisać. Jest naprawdę sporo takich osób. Nie podam ci dokładnych danych, ale to duże liczby.

Dlaczego uważasz to za smutne?
Ponieważ czytanie rozwija twoją wyobraźnię. Obecnie ludzi ogłupiają takie rzeczy jak PlayStation czy coś w tym stylu. Wychowałam się w Hiszpanii i byłam naprawdę blisko z naturą, wspinałam się po drzewach i tego typu rzeczy. Przypominałam żeńską wersję Mowgliego. To inny aspekt wyobraźni i wydaje mi się, że o nim jak raz ludzie nie zapomnieli.


Więcej na VICE: