FYI.

This story is over 5 years old.

Wideo z internetu, które musisz zobaczyć

Hot 97 oskarża 50 Centa o "niszczenie" nowojorskiej sceny hiphopowej

Artysta tłumaczy również dlaczego odrzucił pół miliona dolarów za udział w kampanii Trumpa.

50 Cent chodzi ostatnio od stacji do stacji promując swój najnowszy program "50 Central", pojawił się między innymi w "The View", gdzie mówił o protestach sportowców przeciw Trumpowi, zorganizowanych pod tagiem #TakeTheKnee. Odwiedził również Ebro Dardena z Hot 97 i Beats 1, z którym porozmawiał o własnych doświadczeniach z Trumpem ("ta prezydentura to pomyłka") i wyjaśnił, dlaczego nie zgodził się występować w jego ubiegłorocznej kampanii wyborczej ("mieli problem ze zdobyciem głosów Afro-amerykanów"), choć oferowano mu za to pół miliona dolarów. Suma może i owszem oszałamiająca, ale nie na tyle, by zmotywować 50 Centa.

Reklama

W pewnym momencie, kiedy już pochwalił nieprzemijająca potęgę "4:44" Jaya-Z (to chyba stały temat we wszystkich tegorocznych wywiadach z raperami), Ebro namówił go na rozmowę o historii sceny nowojorskiej, a 50 Cent zaczął się uskarżać, że od co najmniej piętnastu lat brakuje na niej zdrowej rywalizacji. Później oskarżył prowadzącego, że ten, będąc dyrektorem muzycznym Hot 97 w pierwszej dekadzie tego stulecia, zbyt rzadko puszczał w radio miejscowych artystów. To oczywiście musiało doprowadzić do starcia między gwiazdę i Ebro:

50: Twierdzisz, że nowojorski rap umarł. Ale to nie ja go zabiłem. To wy.

Ebro: to ty doprowadziłeś do rozpadu tej sceny. Z każdym się przecież kłóciłeś. Wszyscy, którzy nagrywali z Fat Joe czy Ja Rule mieli z tobą jakieś konflikty. W czasach, kiedy scena mogła się zjednoczyć, jej czołowi artyści nie chcieli ze sobą pracować.

Najwyraźniej, zdaniem prowadzącego, choć 50 Cent był lokalnym fenomenem, to nie dbał o swoją rodzinną scenę, tak jak robi to Drake w przypadku Toronto (to mój przykład, nie jego). Można oczywiście powiedzieć, że Drake hoduje nowe talenty, żeby je później wykorzystać, ale przynajmniej dba o ich wychowanie. Warto zobaczyć cały wywiad, dlatego zamieściliśmy go powyżej.