Zdjęcia z rozbiórki słynnego targu konopi w Kopenhadze

FYI.

This story is over 5 years old.

Foto

Zdjęcia z rozbiórki słynnego targu konopi w Kopenhadze

Ulica Dilerów przetrwała już niejedną rozbiórkę, jednak po raz pierwszy o wyburzeniu zdecydowali sami mieszkańcy Christianii

Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE Denmark

Piątek 2 września 2016 roku był ważnym dniem w 45-letniej historii kopenhaskiej enklawy hipisów, znanej jako Christiania. Ulica Dilerów (okoliczny targ konopny) przetrwała już niejeden atak i miała za sobą niejedną rozbiórkę, jednak po raz pierwszy to sami mieszkańcy Christianii postanowili ją wyburzyć, a nie – jak dotąd – policyjne oddziały prewencji.

Miejscowi mieli już dość nieustannego napięcia i nalotów policji, które w zeszłą środę skończyły się wymianą ognia pomiędzy podejrzanym handlarzem narkotykami a policją. W wyniku strzelaniny ranny został przechodzień i dwóch policjantów (jeden z nich jest w stanie krytycznym), a sam diler zmarł w szpitalu. Mieszkańcy Christianii czuli, że ich ukochana półautonomiczna enklawa, której powstaniu przyświecały ideały pokoju i tolerancji, została przejęta przez gangi. Nie mogli się z tym pogodzić.

Reklama

Wczesnym rankiem w ubiegły piątek duńska fotografka Sarah Buthmann poszła do Christianii i uchwyciła jej mieszkańców podczas prac rozbiórkowych. Z pomocą buldożerów, młotów i łomów, ale też gołymi rękoma burzyli jeden stragan z narkotykami za drugim, skutecznie krzyżując dilerom szyki – przynajmniej na razie.