FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

Co dzieje się w twoim mózgu, kiedy ciągle zmieniasz zdanie? Psycholog wyjaśnia

Coraz częściej łapię się na zmienianiu zdania po milion razy, aż do punktu, w którym – całkowicie sparaliżowana – w ogóle nie wierzę swojej ocenie sytuacji

Ilustracje: Michael Dockery

Im dalej w las, tym więcej drzew. Grzęznąc w trudnym i odrętwiałym stanie dorosłości, stawka podejmowanych decyzji rośnie z każdym rokiem. Nieważne, czy próbujesz wybrać coś z menu, czy zastanawiasz się nad kolejnym krokiem w karierze, wybór jednej opcji wyklucza 10 innych. A jedna zła decyzja może pociągnąć lawinę porażek.

Im bardziej to sobie uzmysławiam, tym częściej łapię się na zmienianiu zdania po milion razy, aż do punktu, w którym – całkowicie sparaliżowana – w ogóle nie wierzę swojej ocenie sytuacji.

Reklama

W nadziei na odzyskanie kontroli nad moim życiem i podejmowanie bardziej „doinformowanych" oraz „trwałych" decyzji, zasięgnęłam porady klinicznej psycholożki, doktor Rosalind Case. Wytłumaczyła mi, w jaki sposób mogę skorzystać z neurotycznej zdolności mojego mózgu, która sprawia, że kwestionuje on każdą swoją decyzję, by zmienić mój sposób myślenia (i życie) na lepsze.

VICE: Dzień dobry doktor Rosalind. Mam problemy z podejmowaniem decyzji. Co może być tego powodem?
Doktor Rosalind Case: Chodzi o to, że ciężko nam zmienić zdanie lub cofnąć jakieś postanowienie, ponieważ wymagałoby to przyznania przed sobą, że coś źle oceniliśmy. Z tego powodu, gdy pojawiają się nawet mocne argumenty przeciwko podjętej decyzji, jesteśmy skłonni do emocjonalnego przywiązania do pierwotnego zamiaru. Potrzeba nieco odwagi, żeby przyznać się do błędu i zmienić zdanie.


Podejmij słuszną decyzję i polub fanpage VICE Polska


Mimo wszystko, wydaje mi się, że zmieniam zdanie zbyt często.
Rzeczywiście, wygląda na to, że niektórzy z nas mają wrodzony zwyczaj analizowania problemów z różnych perspektyw – podczas gdy inni wydają się bardziej ukierunkowani i konkretni w swoich poglądach, co sprawia, że ciężej im zmienić zdanie.

Czy istnieje jakiś sposób, żeby zmusić mój mózg do oprzytomnienia i skupienia na nowych celach?
Oczywiście. Kiedy ustanawiamy nowe cele, istnieje wiele rzeczy, które możemy zrobić, aby pomóc sobie w ich realizacji. Należy upewnić się, że nasze plany pokrywają się z naszym systemem wartości, że są realistyczne i osiągalne. O ile możliwe jest osiągnięcie praktycznie dowolnego celu na jakimkolwiek etapie życia, równie ważne jest uświadomienie sobie, ile to będzie nas kosztować wysiłku i czy jesteśmy dostatecznie zmotywowani do działania. Jeśli nie, realizacja danego celu będzie o wiele trudniejsza.

Reklama

W jakim stopniu mój proces decyzyjny podyktowany jest moimi zdolnościami percepcyjnymi, a w jakim nieposkromionymi, kapryśnymi emocjami?
Cóż, lubimy myśleć o sobie jako o bardzo racjonalnych istotach, które postawione przed różnymi opcjami, sumiennie ocenią każdą z nich, po czym wybiorą najlepszą. Niestety, dowody wskazują, że wiele naszych decyzji kierowanych jest emocjami, intuicją i automatyzmem.

Więc mój mózg tak naprawdę w ogóle mi nie pomaga.
Ludzie są podatni na błędy poznawcze. Możemy poświęcić wiele uwagi jednym informacjom i zignorować inne, jeśli nie odpowiadają naszym wartościom lub wierzeniom. Mamy w zwyczaju opierać nasze decyzje na poprzednich doświadczeniach, co czasem bywa użyteczne, jednak nie zawsze prowadzi do najlepszych rezultatów.

Brzmi nie fair.
W idealnym świecie ludzie analizowaliby wszystkie dostępne opcje i oceniali je pod kątem własnych celów. Taka strategia stanowi jednak duże obciążenie dla mózgu – większe od impulsywnej, intuicyjnej decyzji. Dlatego zwykle polegamy na tej drugiej.

Czy niektóre mózgi są lepsze od innych w podejmowaniu decyzji?
Istnieją konkretne neurologiczne czynniki, które determinują naszą decyzyjność, umiejętność rozwiązywania problemów, jak i skłonność do impulsywnych decyzji czy zdolności do przewidywania konsekwencji. Wiele z tych kognitywnych procesów związanych jest z rozwojem przedniego płata mózgu, który dojrzewa jako ostatni i już w dorosłym życiu. Poziom jego rozwoju stanowi cechę osobniczą, dlatego różnimy się cechami charakteru czy zdolnościami, które umożliwiają lepsze zrozumienie problemu w procesie decyzyjnym. Istnieją też dynamiczne, środowiskowe czynniki, które mogą negatywnie wpłynąć na podejmowanie wyborów. Na przykład: ciężko podejmować dobre decyzje będąc nietrzeźwym.

O proszę, nigdy bym na to nie wpadł. Czy są jakieś inne sposoby na podejmowanie lepszych decyzji?
Jedną z metod poprawiającą jakość podejmowanych decyzji jest wysoka jakość informacji, do których mamy dostęp. Z tego powodu należy wcześniej rozeznać się oraz zebrać informacje na dany temat. Dzięki temu możemy później uznać naszą decyzję za opartą na faktach. Rady od rodziny, przyjaciół czy znajomych mogą pomóc w uzyskaniu różnorakich punktów widzenia. Może to również pozwolić na spokojną analizę i dokładne przejście przez proces podejmowania wyboru. Można też zapisać wszystkie wady i zalety danej decyzji na kartce, co niektórym rozjaśni obraz sytuacji.

Artykuł powstał we współpracy z Melbourne Polytechnic.

Tłumaczenie: Piotr Szymczyk