FYI.

This story is over 5 years old.

Classic Club x Reebok

Za co kochamy Kendricka Lamara

Chociaż zdobył sławę, wciąż jest zwykłym, skromnym chłopakiem

Właśnie pojawił się kolejny efekt współpracy Kendricka z Reebokiem. Sneakery Reebok Classic x Kendrick Lamar Club C Capsule wyrażają miłość rapera do prostego, harmonijnego życia, bez pychy i poczucia wyższości (pozdro, Kanye!). Oto pięć rzeczy, za które kochamy Lamara.

Nie lubi się przechwalać

Chociaż jest gwiazdą i ma prawie 4 mln obserwujących na Instagramie, jak do tej pory wrzucił jedynie 14 zdjęć, bo nie szuka taniego rozgłosu. Woli przekazywać to, co ma do powiedzenia, swoją muzyką. Gdy w „NOISEY Bompton: Growing up with Kendrick Lamar" prowadzący Zach Goldbaum zapytał Kendricka o dotację na rzecz szkoły Centennial, do której chodził, Lamar zaśmiał się i zapytał: „Skąd o tym wiesz?". Raper nie szukał rozgłosu, po prostu chciał przekazać pieniądze na rzecz swojej szkoły średniej, by pomóc dzieciakom z okolicy. Chociaż zdobył sławę i majątek, wciąż jest zwykłym, skromnym chłopakiem o złotym sercu. I za to go właśnie kochamy!

Daje dobry przykład

Piosenki „Swimming Pools (Drank)" oraz nagrana razem z YG „Really Be (Smokin N Drinkin)" z początku wydają się zwykłymi kawałkami do picia i imprezowania, jednak wystarczy się wsłuchać w teksty, żeby usłyszeć, że Kendrick wcale nie pochwala bezmyślnego odurzania się używkami. W „Swimming Pools (Drank)" wspomina, jak w dzieciństwie obserwował upijających się dorosłych, a potem wkroczył w ten sam świat, pełen ludzi szukających ucieczki od rzeczywistości i zapomnienia w alkoholu. Jak na ironię to właśnie do tej piosenki w jednej ze scen tańczyli bohaterowie „Wszystkich nieprzespanych nocy".

To jeszcze nie koniec. Pozostałe 3 powody znajdziesz na i-D Polska