Historia toczy się na naszych oczach i prędzej lub później wszyscy z nas staniemy się jej ofiarami. Dobrym przykładem jest Wielka Brytania, stojąca na skraju prawdziwej pobrexitowej i przedwyborczej V jak Vendetty. Podobnie sprawa ma się z beefem pomiędzy Nicki Minaj a Remy Ma, ukrytym z tyłu zamrażalnika i zapomnianym zaledwie po kilkunastu tygodniach. "No Frauds" obiektywnie rzecz biorąc nie zmywa "shETHER" z powierzchni Ziemi, więc Queen Barb zadekretowała o wypuszczeniu klubowego klipu z Drakiem, Lil Wayne'em i Murda Beatz, łączącym oba wydarzenia miejscem akcji - Londynem.W teledysku widzimy przede wszystkim Nicki noszącą zbroję z drogiej biżuterii we wnętrzach Pałacu Westminster i imprezującą z ubranym w golf Drakiem w jakimś klubie. Czyżby Drizzy kopiował stylówkę swojego kanadyjskiego kolegi Justina? Ile razy Nicki wspomniała w swoim tekście Ellen DeGeneres? Czy wszyscy wiedzą, że regina to "królowa" po łacinie i jest takie miasto w Kanadzie? Żadne z tych pytań nie jest istotne, więc może lepiej będzie, jeśli już odpalisz teledysk do "No Frauds" powyżej.Obserwujcie Noisey na Twitterze.
Reklama