Deadpool jednym z najbardziej kasowych filmów o superbohaterach w Polsce

Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że Deadpool został znokautowany przez naszą polską produkcję Planetę Singli, która w pierwszych tygodniach po premierze miała większą oglądalność niż kolejna adaptacja komiksu Marvela. Polska jeszcze do niedawna była jedynym miejscem na świecie z grupy 61 krajów, gdzie film o niezniszczalnym najemniku/ zabójcy, nie okazał się natychmiastowym hitem.

Bądźmy szczerzy. Dla zwykłego konsumenta wyjście do kina jest źródłem rozrywki, która powinna bawić i cieszyć oko, nie wymagając przy tym skomplikowanego myślenia. Chociaż dostarczyć ją mogą różne gatunki filmowe, to jak typuję Investopedia, najchętniej oglądamy kino akcji i komedie romantyczne. Oba filmy były więc dystrybutorskimi pewniakami, nikt jednak nie przypuszczał, że w naszym kraju pomimo bardzo sugestywnych walentynkowych plakatów Deadpoola (serio), Polacy wybiorą raczej film o singlach.

Konkurencja była konkretna, bo film z Ryanem Reynoldsem to sztampowy przykład komiksowego kina, które ma tłumy zwolenników, a widzom zdaje się nie przeszkadzać fakt, że podobne produkcje zalewają nasze kina rok w rok. W tym miejscu warto jednak zwrócić uwagę, że mamy do czynienia z pewną polaryzacją wśród adaptacji kultowych komiksów – z jednej strony tytułowy Deadpool szarżuję po ekranie w najlepsze, bawiąc widzów swoim ciętym językiem, a z drugiej nadciąga do nas kontynuacja losów Batmana i Supermena, o której już mówi się, że jest zbyt skomplikowana dla przeciętnego odbiorcy.

Źródło: Twentieth Century Fox

Rankingi jednak nie kłamią – połączenie ostrego dowcipu i krwawej nawalanki, faktycznie musi być przepisem na kasowy sukces, bo nowa ekranizacja Marvela pobiła w pierwszych dniach prawie dwukrotnie kasowy rekord ustawiony przez Pięćdziesiąt twarzy Greya. Z krajów, w których Deadpool miał swoją premierę, do sejfu Twentieth Century Fox, zaledwie w cztery dni napłynęła kwota około 150 milionów dolarów.

Odpowiedzialny za zagraniczną dystrybucję przedstawiciel Foxa – Craig Dehmel miał żartobliwie skomentować porażkę Deadpoola w Polsce, mówiąc, że trafiliśmy na ich „niegrzeczną listę”. Jak się jednak okazało, długo na niej nie pozostaliśmy, bo film już nadrobił straty, które przyniosła mu Planeta Singli i jak podaje Filmweb (za pośrednictwem Imperial-Cinepix), jest jednym z najbardziej kasowych filmów o superbohaterach w Polsce. Nie zapominajmy, że jest to film oznaczony kategorią wiekową R, czyli wszyscy poniżej 17. roku życia powinni oglądać go w asyście rodziców z uwagi na obfitujące w przemoc i wulgaryzmy sceny, co przynajmniej w założeniu utrudnia dotarcie do docelowej grupy odbiorców.

Stary fanpage VICE przestanie działać 1 kwietnia. Już teraz polub nowy

Ostateczna detronizacja Planety Singli przez marvelowskie sequel, może oznaczać, że nie jesteśmy, aż tak romantyczni na co dzień, jak mogłoby się to wydawać. Frekwencja produkcji z udziałem Macieja Stuhra i Agnieszki Więdłoch zaczęła szybko spadać po weekendzie walentynkowym, ustępując w rankingach miejsca rzeczonemu Deadpoolowi. Trzeba jednak przyznać, że film o singlach był mocnym przeciwnikiem i jak dotąd odnotował najlepsze otwarcie w roku 2016.