Drżyj świecie, Yolandi Visser z Die Antwoord jest wściekła jak cholera. Na Instagramie gwiazdy pojawił się właśnie wpis, w którym oskarża Davida Ayera - reżysera filmu o komiksowych antybohaterach "Legion samobójców" - o to, że bezprawnie ściągnął stylizacje duetu. Jak? Grupa zestawiła ze sobą swoje zdjęcia z fotografiami z filmu, widzimy m.in. wytatuowanych Ninja i Jared Leto bez koszulki, Harley Quinn kopiującą styl Yolandi, która nosiła kilka zegarków jednocześnie i wiele innych detali, których "inni ludzie nie zauważą, ale my już tak". Podobno Ayer rozmawiał o kapeli podczas kręcenia filmu i zaprosił zespół nawet na premierę produkcji. Kiedy duet wspomniał o niewygodnych podobieństwach, zignorował wiadomości.
Kolaż zdjęć, który kończy się pierdnięciem, okraszony został numerem "Jockin My Style" Craiga Macka. "Powinieneś założyć nową grupę, nazywając ją: jesteśmy pieprzonymi oszustami; zapytaj Kanyego czy chce do ciebie dołączyć" - czytamy we wpisie. Ten komentarz może rzucać nowe światło na sprawę z porno i bananowym puddingiem z tego roku, która doprowadziła do tego, że Ninja zablokował numer Westa.
Granica pomiędzy inspiracją a plagiatem nie jest wyraźnie podkreślona, ale Die Antwoord mają specyficzne poczucie stylu i na pewno odczuwają porażkę widząc, że ich styl został wykorzystany w najsilniej sfinansowanym gównie tego roku.
Cały post Yolandi znajduje się poniżej:
A video posted by ¥O-LANDI VI$$ER (@prawn_star) on Aug 9, 2016 at 11:58pm PDT