FYI.

This story is over 5 years old.

muzyka

Wszystko jest międzyczasem. Premiera płyty Igoronco.

Ja swoje znalazłem, napisałem płytę. Miałem na czas i miałem o czym.

ŚWIEŻE MIĘSKO, CO O NIM MYŚLICIE?

Jakiś czas temu zrobiliśmy z Szymonem wywiad, pretekstem była premiera video do jednego z kawałków z jego debiutanckiej płyty. 
Jej premiera jest właśnie dziś - w całości możecie posłuchać jej w sieci. Naszym zdaniem jest zupełnie fajnym niezależnym głosem, nie spiętym i obliczonym na efekt.
To rzadkość. Gratulujemy Szymon*

- Kiedy zaczynałem pisać kawałki na “Międzyczas”, rzeczywiście żyłem w dość mocnym zawieszeniu. Nie do końca wiedziałem co robię, jak się określić, praca mieszała mi się z melanżem. Właściwie to była jednym i tym samym. Stanowisko quasi-menedżera klubu nie należy do najbardziej perspektywicznych i szczególnie dobrze płatnych, za to praca na nim jest wystarczająco kontaktowa, by średnio ogarnięta osoba wyciągnęła z niej korzyści. Ja swoje znalazłem, napisałem płytę. Miałem na czas i miałem o czym.

- Album kończyłem będąc już w zupełnie innym zawieszeniu, czy stanie ducha. Zmienił mi się tryb życia, zmieniła się jego intensywność - ale to wciąż międzyczas. Całe dorosłe życie jest dla mnie jednym wielkim międzyczasem, jakieś takie tymczasowe. Mało przeżyłem chwil doniosłych, w przełomowych momentach nigdy nie słyszałem fanfar, ani żałobnego marszu. Pierwszy pocałunek był jaki był, ale i tak bił na głowę pierwszy seks. Gdy skasowałem auto uświadomiłem sobie, jak blisko byłem śmierci dopiero, po reakcji rodziny, która mi wyściskała, jak chyba nigdy przedtem. Raz w życiu poczułem jednak niezwykłość wydarzeń, w których uczestniczę, lecz było to niestety ostatnie wyjście z budynku liceum z dyplomem maturalnym. Śmieszne, ale pomimo całego ambarasu z wyborem studiów, przygotowaniami do egzaminów - sądziłem chyba, że utkwię w tej rzeczywistości na zawsze. A tu niespodzianka, chirurgiczne cięcie. A dalej to już posżło… Tymczasowa praca, tymczasowa dziewczyna, tymczasowi znajomi, nawet wkrętki tymczasowe. Minęło kilka miesięcy i znowu jestem… w zawieszeniu, tym razem pomiędzy zupełnie innymi problemami i celami.

Szymon jest publicystą, animatorem, raperem, założycielem i byłym członkiem hip-hopowej formacji Ripakt. Od ponad dekady z majkiem, od dobrych kilku lat z długopisem i ze wzrokiem wlepionym w edytor tekstów. Sam muzyką się nie zajmuje, ot, wyłapuje owoce pracy producentów i przetwarza je w swój jam.