FYI.

This story is over 5 years old.

Technologia

Studenci kierunków ścisłych będą pisać artykuły do Wikipedii zamiast prac zaliczeniowych

Do niedawna leniwi studenci kopiowali artykuły z Wikipedią w swoich pracach zaliczeniowych. Teraz będą tworzyć je sami

Na kim spoczywa społeczny obowiązek utrzymywania informacyjnego porządku na Wikipedii? Na nauczycielach i naukowcach? To bardzo trafne pytanie, zważywszy na szeroki zakres Wikipedii oraz wpływ, jaki ma na sposoby naszego uczenia się o świecie. W każdej sekundzie odwiedza ją ponad 8 tysięcy użytkowników, a link do niej jest zawsze w czołówce wyników wyszukiwania informacji w Internecie.

To właśnie przyczyniło się do powstania pewnego sprytnego programu kierowanego do studentów, którzy pod nadzorem profesorów tworzą i uaktualniają artykuły na Wikipedii. Tak wykazują się kompetencja w swoich dziedzinach, co zastępuje im konieczność pisania prac semestralnych.

Reklama

Pomysł choć prosty, okazuje się genialny. Studentom daje możliwość rozwoju umiejętności pisarskich oraz analizy zagadnień opartej na myśleniu krytycznym, a tworzona przez ogólną społeczność encyklopedia dostaje zastrzyk sprawdzonej wiedzy akademickiej, uzupełniając istniejące luki tematyczne. W tym roku projekt skupia się na nauce, a w szczególności roli kobiet w nauce.

Od trzech lat program nadzorowany jest przez niezależną organizację non-profit, Wiki Education Foundation (Fundacja Wiki na Rzecz Nauki). Fundacja ta nie jest częścią Wikimedia Foundation.

Około 200 szkół dołączyło edycję Wikipedii do swoich programów nauki. Są wśród nich takie szkoły jak: UC Berkley, Harvard, Duke, George Washington oraz Uniwersytet Nowojorski. Odpowiedzialny w Wiki Ed za komunikację Eryk Salvaggio opowiadał o pracy nad 35 tysiącami artykułów, które odwiedzono już ponad 78 milionów razy.

Projekt Rok nauki skupił się na artykułach naukowych ze szczególnym naciskiem na wkład kobiet w naukę. Wikipedia cierpi na chroniczny brak informacji odnośnie naukowych osiągnięć kobiet. Dzieje się tak nie tylko przez kulturowo-historyczny seksizm. Ciężko jest, bądź jest to całkowicie niemożliwe, znaleźć informacje o tysiącach naukowców płci żeńskiej, w tym też wielu wybitnych, podczas gdy obecność mężczyzn, nawet tych o miałkim dorobku naukowym, zaznaczona jest dosyć wyraźnie.

Brak równowagi płciowej odzwierciedla pewien ciekawy efekt uboczny społecznego modelu encyklopedii. Brak jasno określonego bytu, będącego właścicielem informacji zawartej na stronie skutkuje tym, że największy wpływ na wartość merytoryczną oraz tematykę encyklopedii mają wolontariusze tworzący jej treść materiałami z zakresu swoich indywidualnych zainteresowań. Tak tworzy się wykluczenie systemowe.

Reklama

Jeśli Wikipedię tworzą w większości biali mężczyźni z wysoko rozwiniętych krajów (jedynie 8-14 procent redaktorów stanowią kobiety), to mamy tu do czynienia z dość wąską perspektywą patrzenia na świat. Proces poznawania go przez pokolenie Wiki jest więc tym nacechowany.

Wiki Ed próbuje niwelować ten brak równowagi. Według Salvaggio, w ubiegłym semestrze powstało 500 artykułów nawiązujących do kobiet świata nauki.

Program podejmuje również kwestię rzetelności Wikipedii oraz jej wpływu w tym kontekście na to, jak dziś pojmujemy naukę. Mnie osobiście ciągle to przeraża. Badania nad dokładnością informacji zawartych w artykułach na Wikipedii wykazały rozbieżności w jakości podawanych informacji. Przeciętnie dowiadujemy się dużo więcej, niż początkowo mogliśmy się spodziewać, ale natrafić można też na ogromne luki tematyczne czy też częściowo tylko precyzyjne informacje.

Projekt Wiki Ed działa w myśl zasady: możesz siedzieć i opłakiwać zastany stan rzeczy albo wziąć się za poprawę jakości tej wybitnej encyklopedii. „Jeśli uważasz, że informacje na dany temat są niekompletne czy niedokładne – edytuj je" – mówi Salvaggio.

Jeszcze tylko akademia będzie musiała skreślić Wikipedię z listy niedozwolonych źródeł informacji, uznać jej istnienie, a może nawet dołączyć do gry, by uczynić to źródło wiedzy kompletnym. „Nie da się zignorować faktu, że w gruncie rzeczy Wikipedia jest punktem wyjścia dla ludzi poszukujących informacji na dany temat" – stwierdził Greg Boustead, menadżer programu edukacyjnego we współpracującej z Wiki Ed Simons Foundation. Fundusz na projekt płynie od Google.

Reklama

To największe skupisko informacji o nauce, z którego korzystają niemal wszyscy – ignorowanie tego jest wręcz nieodpowiedzialne

Wiki Ed stara się przekonać nauczycieli i naukowców do posługiwania się narzędziem, jakim jest Wikipedia. Według Boustead, naukowcy ciągle je pomijają. A to przecież potężne forum o globalnym zasięgu, na którym można umieścić informacje o prowadzonych badaniach czy danych wykładach. „To największe skupisko informacji o nauce, z którego korzystają niemal wszyscy – ignorowanie tego jest wręcz nieodpowiedzialne".

Docieramy tu do kolejnej kontrowersji wokół Wikipedii. Jest jakaś różnica między ekspertami i naukowcami a korporacyjnymi marketingowcami?

Neutralność to śliski temat. Wie o tym dobrze środowisko edytorskie Wikipedii. Setki firm próbowały promować się na stronie. Jednostronne informacje są stosownie oznaczane, a naukowcy, zgodnie z polityką strony, nie mogą publikować swoich badań bez wcześniejszego wykazania na Wikipedia Talk Page (strona z dyskusjami) konfliktu w polemice na dany temat.

Wiki Ed to nie jedyny przykład opartej na dzieleniu się wiedzą grupy wsparcia tematycznego Wikipedii. Są prócz niej dziesiątki innych „Wiki projektów", między innymi projekt dokumentujący wkład kobiet w naukę. Takie grupy pomagają zidentyfikować luki tematyczne, które ukierunkowują późniejsze prace studentów. Istnieją tematy, w których ciężko jest nawet rozpocząć dyskusję: ezoteryka, skomplikowane tematy techniczne czy też tematyka, którą nie zajmują się wolontariusze ze względu na brak stosownej uporządkowanej wiedzy.

Wiki Ed weźmie udział w serii konferencji naukowych, również w Białym Domu, promujących projekt w środowisku akademickim oraz kontynuujących tradycję uczulania edytorów na sprawy typu „zróżnicowanie ze względu na płeć".

Choć profesorowie często bywają nastawieni sceptycznie, nie bez znaczenia jest fakt, że zadania stawiane studentom skutkują ich krytycznym nastawieniem wobec informacji zamieszczonych w Internecie oraz sposobu ich przyjmowania. Co jest rzetelnym źródłem? Jakie uprzedzenia kształtowały dobór i ekspozycję treści? Czy informacje są dokładne?

„Studenci zastanawiają się jak ugryźć to, co napotykają w Internecie. Nam wszystkim przydałaby się taka chwila zastanowienia" – dodał Salvaggio.