Chloe Aftel pierwszy raz sfotografowała osobę niebinarną w 2012 roku. Edie randkowała wtedy z synem przyjaciela fotografki i sprawiała wrażenie osoby, która „czuje się ze sobą bardzo swobodnie“. „Najbardziej fascynująca dla mnie była jej chęć odkrywania rzeczy – próbowała dowiedzieć się, kim jest, zamiast mówić: »Urodziłam się z tymi genitaliami«”.
Edie zainspirowała Aftel do tego, by dowiedzieć się więcej na temat tożsamości płciowej. „Wzruszające dla mnie było zobaczyć osobę, która nie tylko jest, ale też nieustraszenie odkrywa to, jaka jest” – mówi. Jedna sesja przerodziła się w serię zgłębiającą niebinarną tożsamość płciową. Aftel spędziła następnie sześć lat, podróżując po kraju i fotografując ludzi w miejscach, które „kojarzą się każdemu z nich z domem i ukazują ich najbardziej uczciwe, prawdziwe oraz autentyczne »ja«”.
Videos by VICE
Nowa książka Outside & In Between jest wynikiem jej podróży, a na okładce znajduje się portret Edie, co zdaje się najlepszym wyborem. Aftel podejrzewa, że jest to pierwszy obszerny zbiór prac fotograficznych przedstawiających tę społeczność, ale uważa monografię za „żywy dokument”, który będzie rósł i ulegał zmianie.
Aftel dorastała w Berkley w Kalifornii i od jakiegoś czasu wykorzystywała fotografię do zgłębiania płci. Na początku zajmowała się archetypami kobiet. „To było bardzo młodzieńcze. Ale jednocześnie próbowałam dowiedzieć się, co mnie interesuje” – mówi Aftel.
Po sesji zdjęciowej z Edie Aftel zaczęła prosić swoich przyjaciół, by przedstawili ją innym osobom, które identyfikowały się jako niebinarne, genderqueer i genderfluid. Sfotografowała jeszcze cztery inne osoby, a następnie przedstawiła „San Francisco Magazine” ofertę rozszerzenia serii, by była czymś więcej, niż jednorazową akcją.
„Kiedy się zgodzili, ruszyła lawina” – mówi Aftel. Ludzie zaczęli zwracać się do niej, pytając, jak mogą się zaangażować. Aftel skontaktowała się również z wieloma wybitnymi głosami niebinarnej społeczności i była w stanie sfotografować takich ludzi jak Jiz Lee, Rain Dove, Jacob Tobia i Pidgeon Pagonis.
Mniej więcej w tym samym czasie, niebinarny nastolatek o imieniu Sasha Fleischman został podpalony w autobusie AC Transit w Oakland w Kalifornii. Atak stał się kolejnym powodem, dla którego Aftel utwierdziła się w przekonaniu, że seria powinna być znacznie większym projektem, zgłębiającym ten temat i zmuszającym ludzi do konfrontacji z zakorzenionymi w nich uprzedzeniami dotyczącymi płci.
„Ludzie patrzą na moje zdjęcia i zakładają, że ktoś jest dziewczyną lub chłopakiem, posługując się skodyfikowanymi kryteriami. Niejednokrotnie mówią, że zafascynował ich ktoś z mojej serii albo że według nich ktoś jest oszałamiający – wtedy mogę powiedzieć: »ta osoba identyfikuje się jako genderqueer«”.
Aftel mówi, że podczas tych interakcji zauważa, że sposób, w jaki ludzie siebie postrzegają „trochę się zmienia”. Uważa, że „wzięcie ich z zaskoczenia” zmusza ludzi do ponownego przemyślenia własnych poglądów na temat seksualności i postrzegania innych, jako istot, które istnieją poza ograniczeniami płci binarnej.
W momencie, w którym określenie genderqueer stało się popularne, Aftel zdążyła zgromadzić ogromną ilość prac na temat tej społeczności. Fotografuje w miejscach, które jej bohaterowie uważają za „dom” i uwiecznia ich w ubraniach, które według nich autentycznie oddają ich styl i osobowość. „Courtney [jedna z modelek], która pracuje w przemyśle porno, spytała mnie, czy powinna pójść po swoje dildo. Odpowiedziałam: Oczywiście” – mówi Aftel.
Kim, pastor, zaprowadził Aftel do swojego kościoła; powiedział, że aby wyjaśnić niebinarną tożsamość płciową podczas kazania, często porównuje ją do przypisywania płci Bogu.
Pracując z osobami z całego kraju, Aftel dostrzegła różnicę między ludźmi żyjącymi na obszarach wiejskich i miejskich. „Ludzie mieszkający na prowincji byli bardzo nerwowi i obawiali się odwetu lub utraty pracy”. Z tego względu wielu uczestników prosiło, o to, by używać wyłącznie ich imion, ponieważ „żyją w obszarach Ameryki, w których bycie queer jest niebezpieczne”.
Dobrym przykładem są Greyson i Quinn. Mówili o życiu w prowincjonalnej części Ameryki przez 19 lat i tym, że poczuli się bezpiecznie dopiero po przeprowadzce do Seattle. Musieli uciekać ze względu na pogróżki ze strony sąsiada, któremu nie podobało się to, że byli queer.
Aftel ma nadzieję, że jej książką pomoże usprawnić w Ameryce pojęcie inkluzywności. „Moim zdaniem rozwój prawicy i neonazistów jest szokujący i niespodziewany. Ale uważam też, że sposobem, w jaki mogę temu przeciwdziałać, jest pokazanie tych pięknych wspólnot. To są naprawdę interesujący ludzie, z niesamowitym wyczuciem tego, kim są – będąc w pełni Amerykanami”.
Outside & In Between zawiera również osobiste wypowiedzi sześciu uczestników projektu. „Nadal odkrywam swoją tożsamość płciową, ale identyfikuje się jako kosmiczny książę. Doszedłem do wniosku, że płeć jest spektrum, po którym mogę podróżować – albo być poza nim” – mówi jeden z nich.
„Próba odkrycia kim naprawdę jestem, była trudną i przerażającą wędrówką. Wszyscy jesteśmy ludźmi. Wszyscy jesteśmy delikatni… Wiele odcieni szarości nie definiuje ani nie łagodzi kwestii, która jest problematyczna od tysięcy lat”.
By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.
Aftel planuje kontynuować badania płci, seksualności i tożsamości seksualnej poprzez swoje fotografie. Jej kolejny projekt: Girl, skupi się na relacjach dojrzewających osób identyfikujących się jako kobiety. Później zamierza zrealizować projekt Woman. „Mam nadzieję, że moje zdjęcia pomogą nieco otworzyć drzwi. Chcę powiedzieć: »To są istoty ludzkie, wszyscy zasługujemy na to, by być szczęśliwi i żyć w zgodzie z tym, jacy jesteśmy«”.
Artykuł ukazał się oryginalnie na VICE US.