W czasie festiwalowego weekendu w Hotelu Forum wszyscy fani elektroniki, którzy przyjechali z całego świata na Unsound, mogli posłuchać znanych muzyków, ale też eksperymentujących, undergroundowych artystów, posiadających kilkaset odtworzeń na Soundcloudzie. To połączenie często futurystycznych dzięków z miejscem zanurzonym w przeszłości sprawiło, że postanowiliśmy razem z Brooklyn Brewery złapać kilka osób i pogadać z nimi o muzycznych podróżach w czasie.
Muriekke Jean-Claude
VICE: Cześć Muriekke, jak będzie wyglądała muzyka w przyszłości?
Muriekke: Wydaję mi się, że przyszłość jest teraz. To wszystko, co dzieje się obecnie w muzyce, łączenie gatunków, wracanie do korzeni i ich reinterpretowanie, będzie nadal wyznaczało kierunek zmian.Gdybyś mogła przenieść się w dowolny moment w historii, a decydującym czynnikiem byłaby muzyka, w jakie czasy byś się przeniosła?
Myślę, że niesamowite były rejwy w latach 90. To był początek nowego rodzaju imprezowania, który był piękny – chodziło o kontakt pomiędzy ludźmi. Nie było żadnych ograniczeń – podziemne imprezy w fabrycznych halach były czymś zupełnie innym niż to, do czego jesteśmy obecnie przyzwyczajeni.
Muriekke: Wydaję mi się, że przyszłość jest teraz. To wszystko, co dzieje się obecnie w muzyce, łączenie gatunków, wracanie do korzeni i ich reinterpretowanie, będzie nadal wyznaczało kierunek zmian.Gdybyś mogła przenieść się w dowolny moment w historii, a decydującym czynnikiem byłaby muzyka, w jakie czasy byś się przeniosła?
Myślę, że niesamowite były rejwy w latach 90. To był początek nowego rodzaju imprezowania, który był piękny – chodziło o kontakt pomiędzy ludźmi. Nie było żadnych ograniczeń – podziemne imprezy w fabrycznych halach były czymś zupełnie innym niż to, do czego jesteśmy obecnie przyzwyczajeni.
Max
VICE: Cześć Max, co czeka nas w przyszłości, biorąc pod uwagę zmiany w muzyce?
Max: Wydaję mi się, że przyszłością jest stworzenie takich scen, które będą oddziaływały na wszystkie nasze zmysły. Pozbędziemy się tego, co dzisiaj uważamy za harmonijne kompozycje, a zanurzymy się w dźwięku, dotyku, efektach wizualnych.
Max: Wydaję mi się, że przyszłością jest stworzenie takich scen, które będą oddziaływały na wszystkie nasze zmysły. Pozbędziemy się tego, co dzisiaj uważamy za harmonijne kompozycje, a zanurzymy się w dźwięku, dotyku, efektach wizualnych.
Sasza
VICE: Hej Sasza, jak myślisz, jak będzie wyglądać muzyka w przyszłości?
Sasza: Nie mam pojęcia, ale myślę, że sztuczna inteligencja połączona z zaawansowanymi algorytmami, produkująca bardzo złamany rytm. Myślę, że techno powoli będzie traciło na popularności, bo ludzie w Berlinie zaczynają już się nim męczyć. Poza tym muzyka taneczna już jest bardzo transgatunkowa.Jakbyś mógł się przenieść do innych czasów, który moment w historii byś wybrał?
Do czwartku na Unsoundzie, który przegapiłem, chociaż z chęcią bym odwiedził też pierwsze rejwy w Londynie w latach 80. Raczej jednak nie jestem retromanem i podobają mi rzeczy, które powstają obecnie.
Sasza: Nie mam pojęcia, ale myślę, że sztuczna inteligencja połączona z zaawansowanymi algorytmami, produkująca bardzo złamany rytm. Myślę, że techno powoli będzie traciło na popularności, bo ludzie w Berlinie zaczynają już się nim męczyć. Poza tym muzyka taneczna już jest bardzo transgatunkowa.Jakbyś mógł się przenieść do innych czasów, który moment w historii byś wybrał?
Do czwartku na Unsoundzie, który przegapiłem, chociaż z chęcią bym odwiedził też pierwsze rejwy w Londynie w latach 80. Raczej jednak nie jestem retromanem i podobają mi rzeczy, które powstają obecnie.
Reklama
Renata
VICE: Hej Renata, jak myślisz, jak będzie wyglądać muzyka w przyszłości?
Renata: Sądzę, że wszystkie dziedziny sztuki się połączą – teatr, taniec, muzyka staną się jednością, wzajemnie się przenikając. Wszyscy zanurzymy się we wspólnym plemiennym tańcu.
Renata: Sądzę, że wszystkie dziedziny sztuki się połączą – teatr, taniec, muzyka staną się jednością, wzajemnie się przenikając. Wszyscy zanurzymy się we wspólnym plemiennym tańcu.
Ultra
VICE: Cześć Ultra, jak wyobrażasz sobie muzykę w przyszłości?
Ultra: Myślę, że wszystkie gatunki jeszcze raz się przemielą i zapanują czasy duchologii, kiedy powróci nu disco/electro swing – teraz wszyscy gardzą taką muzyką, ale ja ją uwielbiam. To będzie przyjemna renderowa muzyka stworzona przez boty, brzmiąca jak dzwonki z telefonów.Do jakich czasów byś się przeniosła, gdyby muzyka była głównym czynnikiem decydującym?
Może to, co teraz powiem jest pretensjonalne, ale chciałabym być na początku kariery zespołu Daft Punk i dołączyć jako trzecia osoba do ich składu, żeby mieć taki zajebisty hełm, jak oni, tylko brązowy.
Ultra: Myślę, że wszystkie gatunki jeszcze raz się przemielą i zapanują czasy duchologii, kiedy powróci nu disco/electro swing – teraz wszyscy gardzą taką muzyką, ale ja ją uwielbiam. To będzie przyjemna renderowa muzyka stworzona przez boty, brzmiąca jak dzwonki z telefonów.Do jakich czasów byś się przeniosła, gdyby muzyka była głównym czynnikiem decydującym?
Może to, co teraz powiem jest pretensjonalne, ale chciałabym być na początku kariery zespołu Daft Punk i dołączyć jako trzecia osoba do ich składu, żeby mieć taki zajebisty hełm, jak oni, tylko brązowy.