Prezydent Stanów Zjednoczonych, człowiek z niepowtarzalną klasą i jednocześnie niesamowicie wyluzowany koleś, całkiem niedawno prowadził rozdanie nagród Black Entertainment Television “Love and Happiness”, odbywające się w progach Białego Domu. Jednak trwało to tylko chwilę. Jak widzimy na poniższym nagraniu udostępnionym przez Ushera, Barack Obama wraz z członkami The Roots, De La Soul i Dave’em Chapellem wjechał na parkiet, by przy “Hotline Bling” Drake’a pokazać kilka swoich ruchów.
Powiedziano już, że wybrani na drugą kadencję prezydenci Stanów Zjednoczonych odpuszczają i zwalniają tempo. Przepychają te ustawy, na którym im zależy bez strachu przed sprzeciwem ze strony Kongresu lub, co gorsze, ich agresywnym zablokowaniem. Są starsi, mądrzejsi i bardziej przebiegli niż wtedy, kiedy po raz pierwszy przeszli przez drzwi prowadzące do Gabinetu Owalnego – nie muszą już nikomu robić dobrze.
Videos by VICE
Jednak, gdy dochodzimy do punktu, w którym ich urząd jest już na finiszu, w ciągu tych kilku ostatnich miesięcy, widzimy co naprawdę chcieli robić przez ten cały czas. Barack Obama, 44. Prezydent Stanów Zjednoczonych, postanowił wyluzować i pobujać się do kawałka Drake’a. Pełen chillout.
Poniżej możecie zobaczyć również przemowę Obamy z BET “Love and Happiness”.
Obserwujcie Noisey na Twitterze.