Granat Morza Śródziemnego i spienione bałwany rozbijające się o ostre klify. Piękna zabudowa i niesamowity haj skatera przemierzającego puste ulice państwa Zakonu Joannitów. Hades, skurwysynie, udało ci się. Moje endorfiny skaczą, kiedy oglądam twój klip do "Endorfiny", przedawkowuję podzwrotnikową witaminę D tak, że do 5 pokolenia w przód moi potomkowie nie mają co obawiać się krzywicy. A co dopiero ty… Zazdro!Czuć życie, radość, lato. Gdyby ten okres mógł trwać 365 dni w naszym buraczanym kraju nad Wisłą. Chociaż o tyle byłoby piękniej. Na razie jednak zafundujcie sobie przyspieszony turnus nad Morzem Śródziemnym w najnowszym teledysku Hadesa. Znajdziecie go powyżej.
Reklama