Gabber to taki rodzaj rozmiękczających mózg dźwięków, jakich mógłbyś użyć, by wydobyć państwowe tajemnice z pojmanego szpiega. Utrzymany w tempie od 180 do 220 uderzeń na minutę, jest pewnie jednym z najbardziej ekstremalnych gatunków muzycznych na świecie.
Tym bardziej dziwi miejsce, w którym cieszy się największą popularnością: tzw. pas biblijny na prowincji Holandii, gdzie ludzie bardzo poważnie podchodzą do chrześcijaństwa (żeby nie nazwać ich fundamentalistami).
Videos by VICE
Zapuściliśmy sondę w holenderską scenę gabberów i nakręciliśmy materiał „Bastards of the Bible Belt” („Bękarty z Pasa Biblijnego”) w ramach naszego cyklu Big Night Out. Spotkaliśmy promotorów klubów, imprezowiczów, producentów oraz ekipę gabberowców, którzy kazali na siebie mówić „Fucking Bastards” („Pieprzone Bękarty”).
Poniższe zdjęcia powstały w ciągu jednej niedorzecznie rozpasanej nocy z Bękartami w klubie Rodenburg w Beesd, cichej mieścinie na wschodzie kraju.
Więcej o muzyce znajdziesz na Noisey