Barbie z botoksem

Każda z dziewczynek bawiła się kiedyś lalką Barbie. Rzadko jednak zdajemy sobie sprawę z faktu, że ta prześliczna laleczka jest pionierką wszelkich zabiegów upiększających oraz operacji plastycznych. Jako dziecko, każda z nas marzyła aby wyglądać tak jak słynna blondyna. W zasadzie można powiedzieć, że marzenia się spełniają. Dysponujemy już tak wielkim wachlarzem metod na modyfikację ciała, że nic nie stoi na przeszkodzie. No, może tylko pieniądze.

Badacze poświęcili swój cenny czas, aby przeanalizować ciało i proporcje laleczki i doszli do ciekawych wniosków. "Sylikonowe" piersi barbie są tak wielkie, że w rzeczywistości nie mogła by chodzić, piersi przeważałyby ją do przodu. Ubytki w tkance tłuszczowej delikwentki wynoszą około 20 procent a to oznacza galopującą anoreksję, zanik okresu oraz pokrytą meszkiem cerę. Jeśli chodzi o proporcje blondyneczki to zakładając, że ma 168cm wzrostu jej talia miałaby zaledwie 50cm. Nie wspominając już o tipsach, przedłużonych włosach i intensywnym makijażu.

Plastikowe dziewczyny zapewne wiedzą doskonale jak taka lala wygląda rano bo oglądają ten widok codziennie w lustrze. Jednak dla ciekawskich graficy postanowili stworzyć portret Barbie z pryszczami i aparatem na zębach. Prawda w oczy kole?

Zobacz też:

Rutynowy dzień z życia warszawskiego leminga
Tbilisi - raj na ziemi