Pamiętacie Telegazetę? Ja ledwo. Pamiętam za to mojego dziadka, jak zręcznie operując pilotem, błądził po meandrach tego pstrokatego świata. Myślałam sobie wtedy „też tak kiedyś będę śmigać tym pilotem".Telegazeta ruszyła 29 grudnia 1988 roku i istnieje do dzisiaj, w niezmienionej formie. Obecnie można ją zobaczyć też w sieci. Jest oczywiście – jak można tego się spodziewać – całkowicie nieinteraktywna, ale wpisując w okienku numer pożądanej strony, ta oczywiście wyskoczy. Prócz programu telewizyjnego zawiera coś niezwykłego: obietnice odnalezienia miłości i zaspokojenia dla pań i panów.
Reklama
