Pomimo tego, że koncert Justina Biebera w Krakowie przebiegł bez zbędnych zakłóceń, coś niedobrego dzieje się z artystą. Jego dziwne zachowanie może sugerować, że przerosła go sława, a teraz mamy kolejny dowód na to, że jego zachowanie zdecydowanie wymyka się spod kontroli.
Do incydentu doszło w Barcelonie. Na wideo zarejestrowanym przez TMZ widać, jak jeden z fanów gwiazdy próbuje dotknąć jego twarzy, gdy ten siedzi w samochodzie. Odpowiedzią na ten czuły gest młodego chłopaka była pięść Biebera, który swoim uderzeniem rozerwał mu wargę aż polała się krew. No cóż, wygląda na to, że Justin jest już strasznie zmęczony tym rokiem. My także mamy dość.
Obserwujcie Noisey na Twitterze.