Wygląda na to, że po wczorajszej nocy konieczna będzie aktualizacja naszej listy 10 najbardziej pamiętnych koncertów podczas Super Bowl bowiem gdzieś pomiędzy gitarą Prince'a a wyskakującą piersią Janet Jackson, niewątpliwie plasuje się latająca Lady Gaga. Wszystkim tym, którzy nie wierzyli w formę artystki, biorąc pod uwagę jej wizerunkową zmianę przy ostatniej premierze "Joanne", należy pokazać materiał poniżej. Może i Lady Gaga maluje się trochę mniej i nie zakłada już mięsnych sukienek, natomiast w dalszym ciągu potrafi zawładnąć sceną, jak na królową wszystkich freaków przystało.Wokalistka zaczęła swój występ na dachu, śpiewając "God Bless America" i "This Land Is Your Land", po czym zeskoczyła z niego i rzuciła się w wir swoich przebojów. Nie obyło się bez "Poker Face", "Born This Way" czy "Just Dance". Jedyne czego zabrakło to chyba tylko wyskakującej Beyoncé w trakcie grania "Telephone". Wiemy jednak, że ta musi się teraz oszczędzać.W każdym razie, Super Bowl sprawiło, że Lady Gaga niewątpliwie odżyła. No i prawie byśmy zapomnieli - gratulacje dla New England Patriots.
Reklama
Obserwujcie Noisey na Twitterze.