W klipie do "Closer" Natalia Zamilska kontynuuje patent znany z teledysków do "Fuckfray" i "Rise", polegający na zgrabnym łączeniu kilku, a nawet kilkunastu innych klipów w jeden składny kolaż. Trzeba przyznać że zbitka naprawdę robi wrażenie, a jej powiązanie z muzyką, daje nam przemocną eksplozję w finale klipu. - Czas, który spędziłyśmy tworząc razem muzykę, był naprawdę inspirujący - zapewnia Zamilska.Teledysk do "Closer" możecie sprawdzić powyżej, a już niebawem więcej szczegółów na temat nadchodzącego projektu artystki.
Reklama