Aplikacje, które przeprowadzą cię przez melanż

Choćbyśmy się zapierali rękami i nogami, smartfony wrosły w dłonie człowieka XXI wieku. I choć czasem warto trochę powalczyć z uzależnieniem, to idąc na melanż nie znajdziemy przedmiotu, który przydałby się nam na nim bardziej. No, poza pieniędzmi, w dzisiejszych czasach za darmo nikt nie da ci nawet w ryj (a tym bardziej w niego nie wleje). Telefon to oczywiście aplikacje – padnięty może mięć jedynie funkcję otwieracza do piwa. Nie mam jednak na myśli Facebooka, Instagrama, Snapchata, czy złowrogiego Tindera. Nie kończ jak ten ziomek, który zamiast rozmawiać z laskami, czeka na tinderowego matcha w kącie klubu!

Kto z nas tego nie doświadczył. Melanż w połowie, a poziom w butelce – w odróżnieniu od ciebie – sięgnął już dna. Zaczynasz szykować się do podróży w poszukiwaniu monopolowego. Możliwe, że nie musisz tłuc się do oazy wódy 3 kilometrów, bo za ciemnym rogiem, który mijasz codziennie. kryje się całodobowy sklep. Czasem nasze marzenia są na wyciągnięcie ręki. I choć wóda to zwykle główny powód otwierania tej aplikacji, to z równym powodzeniem można w niej znaleźć otwarte całą noc, kluby, spożywczaki, lodowisko i dentystę. Kto wie, czego będziesz potrzebować o 4 nad ranem?

Reklama: Desperados Nocturno wspiera wszystkich ludzi dobrej imprezy i w ich imieniu postuluje więcej imprezowej wolności. Każdy, komu bliskie są imprezowe postulaty, może je poprzeć na stronie nocturno.desperados.com i zamanifestować to podczas Nocnej Masy Imprezowej, która wieczorem 12 września przejdzie ulicami Warszawy. Po raz pierwszy imprezowicze w Polsce pokażą jak wielu ich jest i razem rozkręcą noc w mieści. Zagrają: John Digweed, Agoria, Bshosa, Juniore. Dołącz do Masy na nocturno.desperados.com i zdobądź wejściówki na to wydarzenie.

Tak, tak moi mili. Zawsze warto zainstalować latarkę w telefonie. Nagrywanie z fleszem po to, by znaleźć portfel, klucze, czy kondoma w torbie nie dość że wygląda dziwnie, to jest całkowicie niewygodne. Dla fanów wixy to absolutny niezbędnik. Z tym gadżetem zrobisz technoparty nawet na ulicy, wystarczy muzyka i funkcja stroboskopu, którą posiada ten program. Jazda jazda!

Są trzy kategorie ludzi przemieszczających się nocą po mieście. Ci co jeżdżą taksówkami, uberowcy, oraz ci oszczędni, którzy wybierają komunikację miejską. W każdym przypadku telefon się jednak przydaje. Taksówkę łatwiej bowiem zamówić przez aplikację, niż stać na ulicy i machać na pana Mirka, który może się zatrzyma, a może nie, bo stwierdzi, że nasza grupa wygląda na zbyt pijaną. Uber to właściwie też taka taksówka, tylko tańsza i bez taksówkarza. A mobileMPK to po prostu rozkład jazdy. Niby nic takiego, ale po co iść na przystanek pół kilometra, tylko po to, by dowiedzieć się, że kolejny autobus za pół godziny. Przez ten czas można przecież zdobyć numer jakiejś przystojnej osoby albo zjarać szluga na balkonie. Możliwości są prawie nieograniczone.

Każdy z nas zastanawiał się kiedyś, czy nie wypił za dużo. Czasem, owszem nie myślimy o tym i chlamy na umór, ale jeśli następnego dnia musisz być o 9 w robocie i rozważasz, czy ta szklaneczka whisky (czy co tam lubisz) to aby na pewno dobry pomysł, Alkomat rozwieje ci wszelkie wątpliwości. Podaj swoją płeć, wagę (bez oszukiwania), ilość spożytych procentów i wyznaj, czy lubisz pić na pusty żołądek, a potem jedź samochodem bez stresu. Albo skorzystaj z punktu powyżej.

Nie zawsze wracamy do mieszkania z seksownym nieznajomym. Nie wyklucza to jednak faktu, że po ocieraniu się wśród tłumu ciał, zwykle jesteśmy napaleni. W przypadków facetów sprawa jest odrobinę prostsza, dziewczynom wedle mojej wiedzy trochę trudniej. Ale nawet jeśli nie masz pod ręką wibratora lub czegoś podobnego, to sprawa nie jest stracona. Ten ma dwa tryby, ciągły i przerywany (sprawdziłem, działają całkiem dobrze) i możesz go zainstalować w każdym miejscu, do którego dociera sieć 3G. Uprawianie seksu z telefonem może wydać się dziwne, ale skoro i tak spędzasz z nim więcej czasu, niż z żywymi ludźmi, to dlaczego nie spróbować? Wibratora można użyć też, jeśli seksowny nieznajomy okazał się zapitą sflaczałą belą.