Weronika Krawczuk mówi, że do udziału w zawodach wrotkarskich zainspirowało ją obejrzenie filmu Dziewczyna z marzeniami (2009). „Zobaczyłam silne, barwne, wytatuowane kobiety, współzawodniczące ze sobą — od razu mnie to wciągnęło!", mówi. Krawczuk zwerbowała w swoim rodzinnym Poznaniu grupę dziewczyn, założyła własną drużynę i ruszyły razem w ekscytującą podróż pełną zwycięstw i porażek, kłótni i zacieśniania więzi. Krawczuk złapała za analogowy aparat i uwieczniła ich drogę. Spontaniczne chwile, które uchwyciła, pokazują silnego ducha dziewczyn z jej drużyny. Na zdjęciach zobaczymy siniaki wielkości brzoskwiń, drużyny współzawodniczące w idealnej synchronizacji oraz chwile słabości.
Przeczytaj całość i zobacz wszystkie zdjęcia na i-D Polska