FYI.

This story is over 5 years old.

Wideo z internetu, które musisz zobaczyć

Shia LaBeouf aresztowany za bójkę z neonazistą

"Hitler nie zrobił nic złego" - te słowa rozwścieczyły artystę.

Shia LaBeouf nie lubi nowych władz w Stanach Zjednoczonych. Jeśli pamiętacie, w zeszłym tygodniu, w dniu inauguracji nowego prezydenta, rozpoczął czteroletni protest zatytułowany "Nie rodzieli nas", który można podejrzeć w sieci. Pierwszym gościem wydarzenia był Jaden Smith, który szybko podchwycił motto całego zamieszania. Nie obeszło się także bez przykrych sytuacji. Najpierw nieznany mężczyzna zrujnował nagranie swoim zachowaniem, teraz okazało się, że LeBeouf wdał się w bójkę z neonazistą.

Reklama

O co dokładnie chodziło? TMZ podaje, że chłopak pojawił się przed kamerami krzycząc "Hitler nie zrobił nic złego". LeBeouf nie wytrzymał i zaczęła się szarpanina. Artystę zgarnęła policja (zarejestrowano to na materiale poniżej) i wypuściła kolejnego dnia na wolność. Protest odbywa się obecnie bez głównego mentora. Na Twitterze reporterki BuzzFeed pojawiła się informacja, że neonazista jest jednak przeciwnikiem Trumpa. Ciekawe poglądy.