Czwórka muzyków Decapitated, która w sobotę znalazła się w areszcie w związku z oskarżeniem o porwanie, podejrzewana jest również o udział w gwałcie zbiorowym do jakiego miało dojść w ich autobusie. Wiadomość tę podała agencja Associated Press, która dotarła do udostępnionych materiałów sądowych.
Wynika z nich, że po koncercie w The Pin, który odbył się 31 sierpnia, kobieta wraz z przyjaciółką została zaproszona przez muzyków do busa, po czym zgwałcono ją w łazience. Zeznania jej przyjaciółki potwierdzają, że w gwałcie uczestniczyli członkowie zespołu. “Widziałam kątem oka odbicie w lustrze, jak wszyscy gwałcili ją po kolei” – czytamy opublikowanych aktach.
Videos by VICE
Poszkodowana twierdzi, że później jeden z członków zespołu pomógł jej się ubrać i wyniósł z autobusu. Zanim zadzwoniła na pogotowie, skontaktowała się ze swoją najbliższą rodziną. Potem odwieziono ją do szpitala, a wyniki obdukcji, wspomniane w aktach sądowych, potwierdzają, że przetrzymywano ją siłą.
Wszyscy czterej członkowie zespołu: Michał Łysejko, Wacław Kiełtyka, Rafał Piotrowski i Hubert Więcek trafili do aresztu okręgowego w Los Angeles. Po wtorkowych zeznaniach przed sądem w ciągu 30 dni zostaną przetransportowani do Spokane.
Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.