Firma diagnostyczna z Oakland w Kalifornii twierdzi, że zbudowała pierwszy na świecie ziołomat — i uważa, że badanie oddechu to najuczciwsza metoda badania, czy kierowca jest zdolny do prowadzenia pojazdu.
Jak utrzymuje Hound Labs, rezultaty ich drugiego testu klinicznego wykazują, że THC da się wykryć w oddechu przez dwie do trzech godzin po spożyciu konopi, co, jak podkreślają, pokrywa się z okresem największego odurzenia.
Videos by VICE
Wyniki badań przeprowadzonych na University of California San Fransisco zostaną niedługo opublikowane we wzajemnie weryfikowanym czasopiśmie naukowym.
W teście wzięło udział 20 osób, częstych i sporadycznych konsumentów konopi. Od każdej z nich pobrano dziewięć próbek oddechu w ciągu trzech godzin od spożycia.
OBEJRZYJ: Od dilera do biznesmena: ucieczka z czarnego rynku marihuany
Hound Labs podkreśla, że THC utrzymuje się w oddechu przez dwie do trzech godzin, ale w bardzo niskich stężeniach, więc jego wykrywanie wymaga ultraczułego przyrządu.
Założyciel firmy Mike Lynn, lekarz pogotowia ratunkowego i rezerwowy zastępca szeryfa powiedział w wywiadzie dla VICE, że obecne metody wykrywania odurzenia konopiami, w tym badanie śliny, moczu i krwi nie są uczciwe wobec konsumentów, ponieważ nie rozróżniają pomiędzy niedawno przyjętym THC a tym, które może się utrzymywać w organizmie przez długi czas (we krwi nawet do miesiąca).
„Przy najpowszechniejszej metodzie badań pozytywny wynik nie rozstrzyga, czy osoba paliła dziesięć minut przed testem, czy dziesięć godzin” — powiedział.
W Kanadzie, gdzie marihuana jest legalna już ponad pół roku, zatwierdzony przez władze test drogowy śliny Draeger DrugTest 5000 ma wykrywać THC przez cztery do sześciu godzin od spożycia. Pozytywny wynik w zależności od prowincji może doprowadzić do zawieszenia prawa jazdy i przeważnie prowadzi do badania krwi lub oceny eksperckiej, by ustalić, czy zatrzymanego należy postawić w stan oskarżenia. Taki system zdążył już doprowadzić do utraty prawa jazdy i samochodu przez pewną Kanadyjkę, która w świetle prawa była trzeźwa.
Według Lynna badania wykazały, że testy śliny przeważnie dają pozytywne wyniki przez 24 godziny po spożyciu konopi.
Jednakże firma Draeger twierdzi, że jej urządzenie wykrywa jedynie tetrahydrokannabinol typu Delta 9, aktywny składnik odurzający, który utrzymuje się w organizmie od czterech do sześciu godzin.
OBEJRZYJ: Poznaj kalifornijską królową zioła
„Test nie wykrywa metabolitów, czyli efektów rozkładu THC, kóre mogą utrzymać się w organizmie przez parę dni, a nawet tygodni” — powiedział w e-mailu Einat Velichover, kierownik ds. rozwoju sprzedaży w firmie Draeger.
Jak podaje Hound Labs, w ich teście badana osoba dmucha w rurkę urządzenia, a wymienny wkład automatycznie wychwytuje dwie próbki wydychanego powietrza. Ziołomat dostarcza wyniki w ciągu kilku minut, a ilość wymaganych oddechów zależy od badanego.
Lynn powiedział, że kliniczne testy nie sprawdzały upośledzenia kognitywnego u badanych ani nie poddawały ich ocenie ekspertów od rozpoznawania spożycia używek.
„Obecnie nie ma dobrego testu drogowego” — powiedział. „Wyzwanie polega na tym, że nawet eksperci w tej dziedzinie są do pewnego stopnia subiektywni. Staramy się zapewnić obiektywność”.
Hound zapowiada, że komercyjne wersje ziołomatu, które będą również wykrywać obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, wejdą do produkcji jeszcze w tym roku.
By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.
Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE Canada
Więcej na VICE: