FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

Rok 2012 z dziennikarskiej perspektywy

Jak podaje Komitet Ochrony Dziennikarzy (Commettee to Protect Journalists), w tym roku ilość śmiertelnych przypadków wśród dziennikarzy znacznie wzrosła w porównaniu do poprzednich lat. Do zmian w statystykach przyczyniła się przede wszystkim obecna...

Jak podaje Komitet Ochrony Dziennikarzy (Commettee to Protect Journalists), w tym roku ilość śmiertelnych przypadków wśród dziennikarzy znacznie wzrosła w porównaniu do poprzednich lat. Do zmian w statystykach przyczyniła się przede wszystkim obecna sytuacja w Syrii, a także seria morderstw w Somalii. Komitet opublikował szokujący raport podsumowujący miniony rok.

67 – taka jest liczba dziennikarzy zabitych w 2012, których śmierć miała bezpośredni związek z ich pracą. To aż o 42% więcej niż w zeszłym roku. Tym razem bardziej niż kiedykolwiek ucierpieli dziennikarze internetowi(37%) i freelancerzy(27%). Tym samym 2012 wpisuje się na listę rekordów i jest szansa, że jeszcze znajdzie się na pierwszym miejscu: CPJ wciąż bada sprawę śmierci kolejnych 30 dziennikarzy pod kątem powiązania tych tragicznych zdarzeń z pracą.
Gdzie giną dziennikarze? Na pierwszym miejscu jest Syria: 28 śmiertelnych przypadków, do których doszło podczas walk lub po wydaniu na dziennikarzy wyroku śmierci przez rząd bądź opozycję. Na drugim miejscu jest Somalia, w której zginęło 12 dziennikarzy. Trzecie miejsce zajmuje Pakistan - tam doszło do 7 takich zdarzeń. Dalej na liście CJP znajdziemy Brazylię(4 ofiary), a także Meksyk, Nigerię, Indie, Ekwador, Tajlandię, Bangladesz, Indonezję i Kambodżę.
Aż 94% procent ofiar to lokalni dziennikarze, pracujący we własnym kraju. Około 35% ofiar to operatorzy kamer i fotografowie. W Syrii aż dwie trzecie dziennikarzy, którzy stracili życie podczas pracy, zajmowało się filmowaniem konfliktu.
Jedną z najmłodszych ofiar w tym roku był 17-letni Anas al-Tarsha, reporter z Syrii.
Ostatni potwierdzony przypadek śmierci związanej z funkcją dziennikarską, został odnotowany 12 grudnia 2012. Śmierć poniósł wtedy reporter z Kairu Al-Hosseiny Abou Deif.