Piosenkarka Larkin Grimm umieściła na swoim facebooku post, w którym twierdzi, że lider grupy Swans, Michael Giral, zgwałcił ją wiosną 2008, gdy nagrywała album "Parplar", wydany w wytwórni wokalisty, "Young God".Grimm twierdzi, że Gira kontynuował swoje występki, na który nie wyrażała zgody przez kolejne miesiące, a ta sytuacja była powodem dla którego została wyrzucona z firmy.W poście Grimm wyraziła także wsparcie dla Keshy. Gwiazda pop oskarżyła swojego producenta Dr. Luke'a o seksualne, emocjonalne i psychologiczne wykorzystywanie, trwające niemal 10 lat. W ostatnich tygodniach sąd orzekł, że wokalistka nie może opuścić wytwórni Sony. "Wiem, jak się czujesz." - pisała Grimm. "Ja przynajmniej nie jestem już związana kontraktem, pomimo tego że myślałam, że już nigdy nikt nie zaoferuje mi nic innego".(function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/en_GB/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk'));I will give you some history about why I am sharing the story about Thomas Sayers Ellis's abusive behavior now. I didn'…Posted byLarkin GrimmonThursday, 25 February 2016Na odpowiedź Giru nie trzeba było czekać długo. Według niego oskarżenia te są zwykłym kłamstwem.(function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/en_GB/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk'));re horrible accusations from larkin grimm about me:I am completely shocked myself. This is a slanderous lie. I will…Posted byMichael GiraonThursday, 25 February 2016W odpowiedzi, Larkim Grimm ponownie skomentowała całą sytuację dla portalu Pitchfork."Nie robię tego dla zemsty. Nie jestem wściekła. Nie chcę żeby życie Michaela Giry zostało zrujnowane. Jeśli jedna z czterech czy pięciu kobiet zostaje zgwałcona, musimy przyznać, że jeden na pięciu mężczyzn to gwałciciel. Co zrobimy z nimi wszystkimi? Wyślemy ich do pierdla na 10 lat i poucinamy penisy? NIE. Potrzeba całego ruchu, by to zmienić. Stworzyliśmy tę epidemię nękania, przemocy i braku szacunku razem. Razem więc musimy to zakończyć".To na pewno nie ostatnie słowo z obu stron.
Reklama