FYI.

This story is over 5 years old.

Raport z Insta

Co muzycy nosili i robili na Instagramie w tym tygodniu: edycja specjalna - Brodka

Brodka i tylko Brodka. Oraz jej instagram.

Przygotowując wczoraj wieczorem zestawienie tygodnia aktywności polskiej muzyki na Instagramie znów musiałam pogodzić się z faktem, że Monika Brodka ma w ostatnim czasie ciekawsze rzeczy do roboty, niż publikowanie fotek otaczającej ją rzeczywistości. No trudno. Ku mojej nieokiełznanej radości, dziś o poranku Monika zalała swój profil serią nowych zdjęć! Zamiast przebierać materiał, dziś prezentuję wam edycję specjalną - all about Brodka.

Reklama

Monika zjadła pierogi z pięknego talerza. Tak jak uważna obserwatorka, też nie zauważyłam śmietany i też traktuje ten fakt jako niespotykane niedopatrzenie. Nikczemnym nieposzanowaniem tradycji jest posypywanie pierogów z jagodami cukrem pudrem, zamiast utopienia ich w kałuży 30-procentowej rozkoszy.

Zawarła również nowe przyjaźnie. Z mojego punktu widzenia, zrobienie tego zdjęcia wymaga nie lada odwagi. W przypadku podobnego spotkania wyobrażam sobie, że odprawiłabym godny pożałowania taniec przerażenia, któremu ten stwór przyglądałby się z zainteresowaniem.

Było także opalanie. Nie mam pojęcia, po czym komentatorka rozpoznaje, że to właśnie słońce nad polskim niebem jest odpowiedzialne za letni kolor nóg Moniki. Może w zależności od szerokości geograficznej opalenizna przybiera inny odcień…?

Może to właśnie na tym krześle i na tym (wyjątkowo polskim?) pomoście Brodka łapała promienie słońca? Kompozycja ładna, acz taki fotel zdaje się mało praktycznym towarzyszem spoczynku w upale.

Jeszcze więcej nowych kolegów! W sferze domysłów pozostaje, czy przypadkiem jakiś członek uroczego stadka nie trafił na stół wczasowiczów.

Moje rozeznanie w tematach kulinarnych pozwala mi podejrzewać, że jest to szafa wędzarnicza. Gołym okiem przez szkiełko ekranu nie potrafię jednak dopatrzeć się, czy czy gdzieś tam wędzi się wołowina…

Ktoś tutaj podejrzewa, że wywczas odbywa się w oriencie, jak dla mnie dywan na ścianie ganku totalnie świadczy jednak o wypoczynku lokalnym. Dużo wszystkiego - ot domek na wsi.

Strasznie żałuję, że Monika nie zdecydowała się odpowiedzieć na nurtujące widza pytanie. Ale chyba widać wyraźnie, że nogi są zdecydowanie obrócone miejscami. Splecione w profesjonalny węzeł marynarski.

Kolejna grupa nowych przyjaciół? Słodziaki zebrały najwięcej polubień z całego pakietu zdjęć zaserwowanych dzisiaj rano Instagramowi przez Brodkę. Oto potwierdzenie tezy mądrych ludzi, którzy marnują czas na analizowaniu trendów klikalności w sieci - koty są gwiazdami social mediów.