FYI.

This story is over 5 years old.

Nowe wideo Lady Leshurr jest świetne, nawet jeśli Wiley się w nim nie pojawia

Raperka po raz kolejny udowadnia, że jest sporym zagrożeniem dla konkurencji.

Mija pięć lat odkąd "Guardian" mianował Lady Leshurr brytyjską odpowiedzią na Nicki Minaj. Chwilę później trzecia część "Queen's Speech" hulała już po sieci, pozwalając raperce na zdobycie coraz to szerszej publiczności.

W końcu wschodząca gwiazda powróciła z pełnoprawnym numerem i klipem "Where Are You Now?" - pierwszą zapowiedzią długo wyczekiwanego krążka "Queen of the Scene". Gościnnie w kawałku, który skierowany jest do wszystkich tych, którzy opuścili Lady Leshurr w długiej i zakręconej drodze po sukces, pojawia się Wiley. Niestety, tym razem króla zabrakło w samym wideoklipie.

Obejrzyjcie poniżej: