FYI.

This story is over 5 years old.

Holy Shit

iLoveMakonnen oraz Lil B wznoszą toast za swoich naśladowców w "Can't Let It Go"

Wszyscy wiemy doskonale, kto rozpoczął trend na raperów-dziwaków.

Każdy kto ma uszy, wie, że Lil B oraz iLoveMakonnen inspirują całe pokolenie młodych raperów-dziwaków. Teraz duet postanowił przypomnieć wszystkim, skąd wziął się ten nietuzinkowy styl. W sześciominutowym nowym kawałku "Can't Let It Go", Makonnen rozprawia się w mgnieniu oka z nieoryginalnymi MC, podczas gdy następnie pałeczkę przejmuje Based God, krytykując sztucznych naśladowców.

Mając na uwadze, jak płodnymi artystami są ci raperzy, przypuszczamy, że to nie jedyny wspólny utwór tej dwójki. Jeśli wierzyć w to, co zostało napisane na Twitterze Makonnena, panowie zamierzają wybrać się w wspólną trasę koncertową. Bilet na ich występ nie wyglądałby dziwniej niż wszystko inne, co leży obecnie na waszych stołach, prawda? W zasadzie, jak dla nas, chłopaki mogliby nawet startować w wyborach na prezydenta.

Sprawdźcie "Can't Let It Go" poniżej.