Nasze ulubione jednoosobowe wcielenie Prince’a, Georga Clintona i Sly Stone’a, to facet, z którym nie sposób się nudzić. Tysiąc pomysłów na minutę, dziesiątki deklaracji na miesiąc, a potem nieoczekiwane zmiany planów. Ale spoko, właśnie za to go lubimy.
Donald Glover jeszcze kilka tygodni temu zarzekał się, że jego rozbrat z muzyką to tylko kwestia czasu. Być może niedługiego. Tymczasem w ostatniej rozmowie z rozgłośnią BBC usłyszeliśmy, że jednak nie!
Videos by VICE
Od roku mieszkam w Londynie i to miasto okazało się być dla mnie wielką inspiracją. Zdecydowałem się wrócić do nagrywania. I spokojnie możesz się do mnie zwracać pod starym pseudonimem – zadeklarował Glover, tfu!, Childish Gambino.
To jednak nie wszystko. Artysta zapewnił wszystkich fanów świetnego serialu Atlanta, że drugia seria będzie jeszcze lepsza od jedynki. Nie wiemy jeszcze tylko, kiedy będziemy mogli ją zobaczyć, bo Glover jest bardzo zajęty, a zarazem “nie ma sensu niczego pospieszać, najważniejsze, żeby to było dobre”.
Pełna zgoda Donaldzie, pełna zgoda.
More
From VICE
-
(Photo by Katja Ogrin / Redferns / Getty Images) -
Screenshot: Ocean Drive Studio, Inc -
Screenshot: The Pokemon Company -
Screenshot: Riot Games