Kiedy rozmawialiśmy kilka tygodni ze Spinachem o nadchodzącej płycie, zdradził nam, że pracował nad nią samotnie, z dala od miejskiego zgiełku w środku lasu. “Czasami Patryk z Ortegi wpadł, bo akurat był na parę dni w Polsce. Takie odwiedziny były raczej ekskluzywne, bo jednak to była bardzo ważna decyzja w życiu człowieka żeby mnie odwiedzić. Musiał poświęcić godzinę na dojazd, potem kolejną na powrót i nie były to komfortowe warunki w pociągu” – kontynuował.
Teraz słyszymy efekty tej luźnej współpracy bowiem do sieci trafił właśnie nowy kawałek duetu. “Utwór ‘Parrot’ został nagrany podczas krótkiej przerwy w pracach nad moim nowym studyjnym albumem. Oddech, muzyczny przecinek, który niczego nie zapowiada” – czytamy pod klipem.
Videos by VICE
Do zaczepnego numeru został także nagrany teledysk, w którym zobaczycie Spinache’a przechadzającego się nocą ulicami Warszawy.