Studenci radzą, jak najszybciej znaleźć dobre mieszkanie w nowym mieście

Szukanie mieszkania, kiedy się przeprowadzasz do jednego z największych miast w Polsce na studia, obojętnie, czy będzie to Warszawa, Kraków, Poznań czy Katowice, oznacza prawdziwą walkę. Jak się na nią przygotować?

Przed tobą godziny szukania, dzwonienia i odwiedzania miejsc, których może lepiej nigdy byłoby nie odwiedzać. To się jednak opłaca — kiedy rozłożysz już rzeczy w nowym mieszkaniu, poczujesz, że możesz odtąd rządzić swoim życiem na własnych zasadach, z dala od rodziców, którzy zawsze mogli sięgnąć po klasyczną zasadę: „dopóki z nami mieszkasz…”. Razem z PKO Bankiem Polskim pytamy studentów z polskich miast o to, jakich rad w różnych aspektach życia udzieliliby tym, którzy dopiero zaczynają. Na pierwszy ogień wzięliśmy zdobycie mieszkania.

Videos by VICE

Szymon, Uniwersytet Śląski w Katowicach

VICE: Hej Szymon, pamiętasz swoje pierwsze studenckie mieszkanie?
Szymon: Pamiętam, że w ramach oszczędności nie zamieszkałem najpierw sam, tylko wynająłem pokój u starszej pani. Miałem 18 lat i widocznie jeszcze nie zdawałem sobie sprawy, co to znaczy. Codziennie w kuchni były jej znajome, które obserwowały każdy mój krok, co trochę mnie przerażało. Stwierdziłem szybko, że trzeba uciekać. Mieszkałem tam może dwa, trzy miesiące.

Na co trzeba uważać, jak szuka się mieszkania w Katowicach?
Radziłbym sprawdzić ogrzewanie — w wielu miejscach są jeszcze piece kaflowe — jeśli chcesz uniknąć konieczności palenia w nich i kupowania węgla, to lepiej się w to nie pakuj, nawet mimo niższej ceny. Takie piece mogą też być niebezpieczne, bo często wentylacja szwankuje. Poza tym wiadomo, jak wszędzie, ważna jest lokalizacja.

No właśnie, jakie miejsca byś polecił?
Centrum, a dla tych, którzy chcą poczuć autentyczny klimat — Nikiszowiec. Wiem, że nadal tam jest niebezpiecznie, ale to się zmienia na lepsze. Warto tam zamieszkać, bo to po prostu piękne miejsce i coraz bardziej zmienia swoje oblicze, stając się trochę artystyczną dzielnicą. Centrum za to polecam dlatego, że w Katowicach jest dość rozległe i nie jest aż tak trudno znaleźć mieszkanie, oczywiście jeśli zaczynasz szukać odpowiednio wcześnie.

Masz jakieś rady odnośnie techniki szukania?
Lepiej poświęcić na to kilka dni w całości. Najpierw szukasz nowych ofert (starsze niż dwa dni na pewno już raczej nie są aktualne), potem od razu dzwonisz i umawiasz się na najbliższy możliwy termin. Dlatego musisz być przed kilka dni gotowy chodzić cały dzień na ich oglądanie. Jeśli większość czasu musisz siedzieć w pracy, to raczej utrudni zadanie.

Alicja, Uniwersytet Jagielloński w Krakowie

VICE: Hej Alicja, jak wyglądało twoje pierwsze mieszkanie w Krakowie?
Alicja: Było rewelacyjne i często sobie wyrzucałam, że się z niego dość szybko wyprowadziłam. Nie doceniałam go. Kiedy studiujesz, możesz trafić do naprawdę dziwnych miejsc, a tamto, oprócz odskakujących drzwi w łazience, było wygodne. Potem zaliczyłam kilka dziwnych sytuacji — od mrocznego współlokatora po pluskwy, więc to pierwsze mieszkanie zawsze zapamiętam jako dobry start po wyprowadzce od rodziców.

Na co trzeba uważać, kiedy szukasz mieszkania?
Zawsze trzeba dokładnie sprawdzić jego stan. Przyglądaj się, czy wszystko w nim jest. Ja na przykład kiedyś założyłam, że w kuchni jest zlew i okazało się (już po przewiezieniu rzeczy), że go nie ma. Musiałam kilka miesięcy myć wszystko w umywalce. Oprócz tego często za starymi tapetami, pomalowanymi w kolorze ściany (żeby nie zwracały twojej uwagi), możesz znaleźć pluskwy. Mnie się to przydarzyło w bardzo klimatycznym i fajnym mieszkaniu na Kazimierzu. Niestety wadą starych krakowskich kamienic jest to, że często są w różnym stanie; chociaż na ich korzyść przemawiają wspaniałe wysokie sufity i to, że wszędzie jest blisko.

Czyli polecasz centrum jako najlepsze miejsce do mieszkania?
Tak, sądzę, że kiedy kilka lat temu zaczynałam studia, centrum było najbardziej studencką lokalizacją. Później UJ przeniósł się na Ruczaj i wielu ludzi stwierdziło, że będzie tam mieszkało. Ja sama bym nie potrafiła, to osiedle jest okropne i w ogóle nie czujesz w nim klimatu miasta. Ewentualnie w połowie drogi są piękne Dębniki, które też polecam, bo stan mieszkań jest tam o wiele lepszy niż w starym budownictwie w centrum.

Jeszcze jakieś rady?
Nigdy nie wynajmuj mieszkania z elektrycznymi wkładami w piecach kaflowych! Nawet jeśli właściciel powie, że to nie będzie dużo kosztowało, na pewno będzie inaczej. W zimie wydasz majątek, żeby nie zamarznąć, a nawet na utrzymanie niskiej ale znośnej temperatury przy użyciu tych pieców będziesz musiał słono zapłacić.

Mateusz, Uniwersytet Warszawski

VICE: Cześć Mateusz, pamiętasz swoje pierwsze mieszkanie studenckie?
Mateusz: Tak, było mocno w klimacie PRL-owskim, ale znajdowało się na ul. Hożej i kosztowało niedużo, więc spędziłem w nim dużo czasu. Potem postawiłem na wyższy standard, ale dalej od centrum.

Na co zwracać uwagę, kiedy szukasz mieszkania?
Na czas. W Warszawie naprawdę trzeba się spieszyć, żeby zdobyć mieszkanie. Chętnych jest olbrzymia liczba, więc jeśli z opisu i zdjęć wydaje ci się, że to może być twoje miejsce, od razu dzwoń. I tak pewnie po 10 minutach od pojawienia się atrakcyjnego ogłoszenia będzie już nieaktualne, ale może akurat ci się uda?

Jest aż tak źle?
Z roku na rok coraz gorzej — szczególnie jeśli chodzi o w miarę niedrogie mieszkanie blisko metra albo centrum. Trochę lepiej jest poszukać czterech kątów dalej od centrum, na przykład na Woli. Komunikacja jest w porządku, jeśli mieszkasz blisko przystanku tramwajowego, ceny trochę niższe, a samo wnętrze zależy pewnie od tego, jak dawno temu odbył się remont.

Jakie miejsca polecasz do mieszkania w Warszawie?
Na pewno super jest mieszkać w centrum, na Hożej, Wilczej, Poznańskiej. Wszystko wtedy masz obok. Dobrą dzielnicą jest też Saska Kępa, najlepsza część Pragi. Praga Północ, w okolicach Dworca Wileńskiego, też jest bezpiecznym i fajnym miejscem — w ostatnich latach ta dzielnica bardzo się zmieniła. Mokotów i Żoliborz też mają swój klimat — w sumie Warszawa jest w dużej mierze bezpiecznym i ładnym miastem, gdzie raczej nic ci nie grozi. Niektóre dzielnice są po prostu szare i depresyjne, jak Grochów, ale tam też da się żyć.

Masz jeszcze jakieś rady?
Warszawa jest droga i pewnie ciężko się tu utrzymać, jeśli marzysz o samodzielnym mieszkaniu, a dopiero zaczynasz studia. Myślę, że najlepiej poszukać ze znajomymi, bo wtedy też większa szansa, że poznasz nowych ludzi — znajomych i tak dalej. Wspólne mieszkanie to ważna umiejętność i super zabawa.

Alex, School of Form, Poznań

VICE: Hej Alex, pamiętasz swoje pierwsze mieszkanie po przyjeździe do Polski na studia?
Sasza: Tak, pewnie, wynająłem ze swoimi znajomymi mieszkanie w kamienicy zaraz obok Starego Browaru. Lubiłem je, chociaż ściany w moim pokoju miały okropny kolor, a mi nie chciało się ich odmalować.

Na co warto zwrócić uwagę, kiedy szukasz mieszkania w Poznaniu?
Poznań nie jest aż tak trudny w szukaniu mieszkania, jak inne miasta, takie mam wrażenie po usłyszeniu historii od ludzi z innych miejsc w Polsce. Wiadomo, że trzeba być szybkim i zdecydowanym, ale myślę, że jest trochę ofert i da się z nich coś wybrać.

A przytrafiło ci się kiedyś coś nieprzyjemnego w poszukiwaniu mieszkania?
Czasem właściciele zawyżają cenę, kiedy widzą, że nie jesteś Polakiem. Myślą, że skoro tu przyjechałeś studiować, to pewnie masz więcej kasy. Na to trzeba uważać, ale to chyba uwaga nie tylko do obcokrajowców. Czasem okazuje się, że w opłatach ktoś nie wymienił czynszu, albo zużycie w danym mieszkaniu mediów jest o wiele wyższe. To takie drobnostki, o których możesz nie pomyśleć przy wynajmowaniu, ale są ważne — pytaj zawsze dokładnie o wszystkie opłaty i ich wysokość.

W jakich dzielnicach warto mieszkać?
Górna Wilda na pewno jest spoko, hipsterskim klasykiem są Jeżyce. Łazarz z bogatszej strony to też miłe miejsce do życia.

Co jest twoim zdaniem najlepsze w mieszkaniu bez rodziców?
Wolność oczywiście — musisz pamiętać co prawda o kupowaniu szamponu, worków na śmieci i czegoś do mycia podłogi, ale z drugiej strony uczysz się, jak będzie wyglądało twoje życie. Możesz powoli się uniezależniać, co jest ogromną umiejętnością.

Materiał powstał we współpracy z PKO Bankiem Polskim, który przygotował specjalną promocję konta z możliwością zdobycia 100 zł na zakupy. Więcej informacji znajdziecie tutaj. <

Advertisement