W chwili, gdy świat obserwuje, jak dwa supermocarstwa prężą swoje nuklearne muskuły, a nasze koleżanki i koledzy z redakcji w Wielkiej Brytanii zastanawiają się, co stanie się z ich krajem w przypadku wojny Stanów z Północną Koreą, u nas trwa akurat Święto Wojska Polskiego.
Jest godzina 7 rano, obserwuję stojące maszyny, które wezmą dzisiaj udział w wydarzeniu i przygotowania żołnierzy. W samo południe zwierzchnik sił zbrojnych prezydent Andrzej Duda przemówi do zgromadzonych na pl. Trzech Krzyży w Warszawie, skąd chwilę później — jak co roku — wyruszy defilada wojskowa al. Ujazdowskimi.
Videos by VICE
Bądź z nami na bieżąco. Polub nasz fanpage VICE Polska
Czy ich prezencja napawa mnie dumą, a co ważniejsze w tych niespokojnych czasach — poczuciem bezpieczeństwa? Myślę, że byłbym spokojniejszy nie wiedząc o czystkach kadrowych wśród doświadczonych dowódców, o przeciągającym się zakupie obiecanych śmigłowców, czy odrestaurowywaniu 50-letnich łodzi podwodnych, którymi interesowały się już muzea, a zamiast tego pozostaną w czynnej służbie.
Możesz śledzić autora tekstu na jego profilu na Facebooku








