Travis Scott zagrał “Goosebumps” 14 razy z rzędu, by pobić rekord świata

Przekonany o tym, że najbardziej charakterystycznym momentem jego kariery było wpadnięcie w dziurę, Travis Scott postanowił, że na swoim koncercie w Oklahomie pobije rekord świata w największej liczbie powtórzeń kawałka zagranego na żywo, biorąc na widelec “Goosebumps”. No, bo czemu kurwa nie?

Travis, jak to Travis, musiał udokumentować wszystko w niesamowicie stylowym nagraniu wideo, w którym zobaczycie jak w udany sposób bije rekord, grając piosenkę czternaście razy z rzędu, dla publiczności ani trochę nie wyglądającej na zmęczoną, pełną energii “Goosebumps”. Obejrzyjcie je powyżej.

Videos by VICE

Poprzedni rekord należał do Jaya Z i Kanye’ego Westa, którzy dwunastokrotnie zagrali “Niggas in Paris” na swoim koncercie w stolicy Francji w 2012. Aż do teraz ich próba była niezagrożona, jednak Travis zakończył ich pięcioletnie panowanie.

Ciekawe dokąd to nas zaprowadzi. Liczba powtórzeń danej piosenki może jedynie gwałtownie wzrosnąć. Czy nastolatkowie będą musiały w przyszłości spędzić godziny, wysłuchując długich niczym symfonie występów, tak by raperzy mogli pochwalić się garścią newsów podobnych do tego? Myślę, że to całkiem realne.

Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.