Jeśli Instagram czegokolwiek nas uczy, to tego, że branża zabiegów plastycznych i kosmetycznych prosperuje jak nigdy. Cóż, wygląda na to, że doczekaliśmy się nowej mody: zastrzyki w sutki.
Dr Sergio Alvarez, chirurg plastyczny z lecznicy MIA Aesthetics z Miami twierdzi, że w ciągu ostatniego półrocza zaobserwował znaczny wzrost liczby pacjentek, które życzą sobie mieć jędrniejsze sutki.
„Znieczulamy brodawkę i jej otoczkę, po czym wstrzykujemy wypełniacz” — wyjaśnia Alvarez. „Nie różni się to od zastrzyków wypełniających usta i twarz”.
Zdaniem Alvareza źródła rosnącej popularności jędrnych, sterczących sutków można szukać w niezbyt zaskakującym miejscu: Kendall Jenner, jednej z Kardashianek, którą często pokazuje się bez stanika, z sutkami wyraźnie widocznymi pod ubraniem.
„Sutek sutkowi nierówny” — wyjaśnia Alvarez w wywiadzie dla VICE. „Niektórzy mają wklęsłe sutki, inni miniaturowe, jeszcze inni duże i rozległe”.
By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”
Alvarez mówi, że przeprowadził setki zabiegów wypełnienia sutków. Średni wiek chętnych na taki zastrzyk to ok. 25 lat. Cena waha się od 3000 do 4000 złotych, w zależności od potrzeb pacjentki.
„Wszystko to jest tymczasowe, co ma swoje dobre i złe strony. To, co jest ładne teraz, za pięć lat wcale nie musi wyglądać już tak dobrze” — ostrzega Alvarez.
Efekty zastrzyków w sutki utrzymują się do sześciu miesięcy, a Alvarez zapewnia, że powrót do zdrowia po zastrzyku jest „natychmiastowy”.
Choć z zabiegiem nie wiąże się większe ryzyko, Alvarez mówi, że nie wykonuje go na pacjentkach w ciąży lub karmiących piersią.
Co następne czeka nas w tym opętanym na punkcie fizycznej doskonałości świecie? Alvarez spekuluje, że w przyszłości wśród kobiet może zapanować moda na mniejszy biust. Teraz jednak nie ma wątpliwości, co jest największym hitem w jego zawodzie: brazylijski lifting pupy.
Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE Canada
Więcej na VICE: