FYI.

This story is over 5 years old.

Newsy

Trainspotting 2

Trainspotting był dla całej generacji ludzi pierwszą stycznością z dragami na wizji i kultowym filmem oglądanym w kółko do zdarcia się taśmy w kasecie VHS. Sceny nurkowania w muszli klozetowej i dziecka wędrującego po suficie do dzisiaj śmieszą...

Trainspotting był dla całej generacji ludzi pierwszą stycznością z dragami na wizji i kultowym filmem oglądanym w kółko do zdarcia się taśmy w kasecie VHS. Sceny nurkowania w muszli klozetowej i dziecka wędrującego po suficie do dzisiaj śmieszą/przeszywają ciarkami (niepotrzebne skreślić).

Danny Boyle, reżyser pierwszej części, od dawna przebąkiwał, że chciałby nakręćić kontynuację. W udzielonym niedawno wywiadzie dla The Playlist powiedział, że sięgnąłby do oryginalnej obsady filmu, w tym genialnego Ewana McGregora. Podstawą scenariusza nie będzie natomiast adaptacja "Porno", powieści Irvine'a Welsha, będąca sequelem "Trainspotting". Akcja książki przenosi bohaterów o dziesięć lat do przodu, gdzie Renton jest świetnie prosperującym właścicielem klubu nocnego w Amsterdamie, Sick Boy to rozwodnik prowadzący pub w Leith, a Begbie właśnie wychodzi z ciupy. Ekipa, po ponownym zebraniu się razem, będzie próbowała nakręcić pornosa z 25-letnią studentką, która ewidentnie leci na Sick Boya. Pisarz naturalnie weźmie udział w projekcie, ale nawiązania do "Porno" będą niewielkie.

Najwięszym wyzwaniem Boyle'a będzie próba stworzenia dzieła na miarę oryginału, wyznawanego w środowiskach fanów, jako nietykalnąj świętość. Nie tylko fani będą trudni do zadowolenia, ale również krytyka. Warto przypomnieć, że pierwszy film zapracował na nominację do Oscara, 10 miejsce w rankingu najlepszych brytyjskich filmów przez British Film Institute i najlepszy szkocki film wszechczasów.

Redakcyjni koneserzy i smakosze różnych używek w VICE również mają swoje oczekiwania. Główną z nich jest, aby Boyle w swoim nowym dziele zbliżył się swoją wizją i zręcznością reżyserską raczej do "Płytkiego Grobu", niż "Slumdog Millionaire". Oby.

Zobacz też:

Poradnik dla dziewczyn: Jak kupować narkotyki
Codzienne życie w Bristolu