FYI.

This story is over 5 years old.

Prawa kobiet

Kobieta zmuszona jako dziecko do ślubu z gwałcicielem walczy o zmianę prawa

Sherry miała tylko 11 lat, kiedy zaszła w ciążę i musiała wziąć ślub z pastorem, który wielokrotnie ją gwałcił. W Ameryce poślubienie dziecka nadal jest możliwe w połowie stanów
Fot. GIC via Stocksy

Artykuł pierwotnie ukazał się na Broadly

Sherry Johnson miała zaledwie 11 lat, kiedy poślubiła pastora, który ją zgwałcił i z którym zaszła w ciążę. On miał 20 lat, ona jeszcze nie rozpoczęła piątej klasy.

Johnson podzieliła się swoją przerażającą historią z CNN i opowiedziała o tym, jak przez dwa lata była regularnie gwałcona przez dwóch dorosłych urzędników kościelnych (biskupa i diakona), w wieku 10 lat zaszła w ciążę i została zmuszona przez własną matkę, aby wyszła za jednego ze swoich oprawców. Chociaż pierwszy sędzia odmówił poślubienia ich ze względu na jej wiek, urzędnik z sąsiedniego stanu nie miał już takich oporów – mimo że był świadomy wieku dziewczynki.

Reklama

Johnson została brutalnie obrabowana z własnego dzieciństwa. Mąż kazał jej opuścić szkołę w pod koniec gimnazjum, a zanim skończyła 17 lat, musiała się opiekować szóstką swoich dzieci. Mężczyzna prawie w ogóle nie poświęcał im uwagi.

„Szpital o tym wiedział. Szkoła i sądy też” – powiedziała Johnson. „Wiedziało o tym sporo osób, ale nikt nic z tym nie zrobił. Zawiódł mnie cały stan Floryda. Czuję, jakby odebrano mi życie. Ci, którzy mieli mnie chronić, nie zrobili tego”.


OBEJRZYJ: Kaznodzieja, który nienawidzi kobiet


Teraz, kilkadziesiąt lat później, Johnson dokłada wszelkich starań, aby inne dzieci nie podzieliły jej losu. Po pięciu latach nacisku na prawodawców, w końcu udało jej odnieść prawdziwy sukces: pod koniec stycznia Senat Florydy jednogłośnie uchwalił ustawę, według której nie można zezwolić na małżeństwo, jeśli jedna ze stron ma mniej niż 18 lat. Ustawa nie przewiduje żadnych wyjątków od tej zasady. [Czyli jest znacznie bardziej restrykcyjna niż w Polsce, ponieważ po uzyskaniu specjalnego pozwolenia sądu Polki mogą wziąć ślub w wieku 16 lat – przyp. red.]

Na ustawę wciąż są jednak nanoszone poprawki, ponieważ w poprzedniej wersji pojawił się fragment, który umożliwiałby wzięcie ślubu ciężarnym 16- i 17-latkom (przy czym musiałyby one uzyskać zgodę rodziców, a ich partner mógłby być od nich maksymalnie dwa lata starszy). Jednak nowy kształt ustawy spotkał się ze sprzeciwem niektórych z głosujących. Jeden z republikanów powiedział agencji prasowej Associated Press, że obecne przepisy określające wiek, w którym można wziąć ślub, są „bardzo starannie przemyślane”, a on sam nie chce, aby uznano, iż „małżeństwo nie jest dobrym pomysłem”.

Reklama

W większości stanów nie można wziąć ślubu przed ukończeniem 18 roku życia, ale z powodu luk prawnych podobnych do tych, które pojawiły się we wspomnianej ustawie, w niektórych regionach kraju w związek małżeński mogą wejść dzieci nawet w wieku 12 czy 13 lat. Na przykład w New Hampshire sędzia ma prawo zezwolić na ślub 13-letniej dziewczynki – chociaż przepisy jasno precyzują, iż partnerzy muszą mieć skończone 18 lat.

Zwolennicy wprowadzenia nowych przepisów twierdzą, że najłatwiejszym sposobem, by ochronić dzieci przed wstąpieniem w związek małżeński, w którym będą przysługiwać im jedynie ograniczone prawa, a do tego mogą paść ofiarą fizycznego, emocjonalnego lub słownego znęcania się, jest wprowadzanie twardego zakazu zawierania małżeństw przez osoby poniżej 18 roku życia.


Historie, o których nie wolno milczeć. Polub fanpage VICE Polska i bądź z nami na bieżąco


Chociaż 13-letnie panny młode kojarzą się raczej z krajami Trzeciego Świata, małżeństwa z dziećmi zdarzają się również w Ameryce. Jak donosi „Time”, na samej Florydzie w latach 2010-16 ślub wzięło 3161 dzieci – w tym 72 poniżej 16 roku życia. Obecnie w 25 stanach nie ma żadnych ustaw regulujących to, ile lat musi mieć młodszy z partnerów, aby małżeństwo zostało uznane za prawnie wiążące (przy czym zazwyczaj muszą być spełnione pewne wymogi, np. zgoda rodziców lub sądu). W rezultacie, jak podaje organizacja Tahirih Justice Center, w latach 2000-2015 w Stanach wzięło ślub ponad 200 tysięcy nieletnich, z czego większość stanowiły dziewczynki.

Reklama

Na szczęście na horyzoncie rysują się pewne zmiany. Jeanne Smoot, starsza doradczyni ds. polityki i strategii w Tahirih Justice Center, powiedziała Broadly, że kilkanaście stanów (m.in. Kentucky, Maryland, Massachusetts, Arizona i Vermont) planuje już pewne reformy, które uniemożliwiłyby zawieranie małżeństwa przez osoby niepełnoletnie. Obecnie Virginia, Teksas i Nowy Jork są jedynymi stanami, w których wprowadzono takie ograniczenia.

Smoot zauważyła, że „te prawa muszą zostać zmienione na szczeblu federalnym, i ważne jest, aby lokalne media zajęły się tą sprawą”. Jak się bowiem okazuje, wiele osób w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, że w 2018 roku nadal jest możliwe zawieranie małżeństw z nieletnimi. Właśnie dlatego świat musi poznać historie takich osób jak Johnson.

„Potrzeba jednej osoby, aby wyjść przed ludzi i o tym opowiedzieć” – powiedziała Johnson po tym, jak Senat uchwalił pierwszą wersję nowej ustawy. „Jednak należy pamiętać, że jest nas znacznie więcej”.

Smoot twierdzi, że Tahirih Justice Center nawiązało współpracę z wieloma ofiarami obecnych przepisów. Chcą, żeby świat przestał traktować tę sprawę jako jakieś polityczne przepychanki i zobaczył twarze osób, które w przeszłości ucierpiały przez takie prawo. „Ich odwaga i wytrzymałość jest niesamowita, a dzięki ich udziałowi tempo zmian znacząco wzrosło” – mówi Smoot. „Odkryliśmy, że kiedy ustawodawcy zostają należycie poinformowani o tym problemie, a następnie na własne oczy widzą, jak negatywnie na osoby nieletnie wpływa takie małżeństwo, zaczynają rozumieć, dlaczego zmiany są konieczne i ruszają nam na pomoc”.

Reklama

Więcej na VICE:

​Rozprawa z kapłanem

Kościół atakami na gender przykrywa pedofilię