Studia! Najdłuższy poza podstawówką (albo nawet dłuższy od niej, jeśli to spierdolicie lub pójdziecie na medycynę) okres nauki w naszym smutnym, jak beznogi piłkarz — życiu. A jak dobrze wiemy, magistrzy, licencjaci i doktorzy nauk: samo zdobywanie wiedzy nie jest najważniejszym aspektem życia, w kuluarach auli i dziekanatów. Nie bez kozery mówi się, że jest to pewien rodzaj stylu życia, a nawet kilku żyć jednocześnie. Dlatego zapytaliśmy świeżo i trochę mniej świeżo upieczonych absolwentów o kilka praktycznych porad i wskazówek, które pozwolą Wam zostać królami studiów!
Reklama
Marek, student prawa
Paweł, student nauk o żywności
Magdalena, studentka medycyny
Maciek, absolwent historii sztuki
Agnieszka, studentka weterynarii
Reklama
Łucja, studentka socjologii
Arek, student budownictwa
Tak więc studia! Dużo imprez, dużo nauki, mnóstwo okazji, żeby ukształtować sobie dalsze życie. Najbardziej ambitni prawdopodobnie zaczną to robić od początku, ale czy na pewno warto stawać się całkowicie dorosłym wcześniej niż trzeba? Lepszej okazji na rozpierdol już pewnie nie będzie. Tylko bez przesady, bycie studentem to nie wymówka na bycie bydłem.