FYI.

This story is over 5 years old.

Info z Polski

Singlem "Zorza" Quebonafide zabiera cię na piękną Islandię

Konfrontacja tekstu utworu i towarzyszącego mu klipu to kolejny dowód na to jak smutek potrafi łączyć się z pięknem.

Quebonafide, jeden z największych podróżników wśród polskich raperów, już 7 czerwca zaprezentuje nam swój globus, będący audialną mapą krajów, które odwiedził w trakcie pracy nad "Egzotyką". Co kraj to obyczaj, głosi stare porzekadło i faktycznie, gdyby przelecieć po playliście złożonej z dotychczasowych singli z długo wyczekiwanego albumu Kuby, z pełną aprobatą moglibyśmy przychylić się do tej ludowej mądrości. Wróćmy choćby do najnowszych z nich. Południowoafrykańską "Changę" charakteryzował skoczny klimat z rytmiką kojarzącą się z rytualnymi bębnami, ożywiającymi się podczas plemiennych świąt. W "C'est la Vie" czuliśmy smak życia pełnego luksusów wyszywanych nazwami marek na elementach ubrań, przyglądając się wnętrzom paryskich hoteli.

Reklama

Jak wypada numer zrealizowany na mglistej, tajemniczej Islandii? W "Zorzy" nie brakuje introspektywnych, gorzkich linijek. Wszak "nieraz w najgorętszych miejscach jest zimno", jak nawija Kuba, a skuta lodem wulkaniczna wyspa wydaje się być całkiem niezłą metaforą tych słów. "Zorza" w podkładzie muzycznym wykorzystuje utwór "Cold" skomponowany przez południowoamerykańskiego muzyka Jorge'a Méndeza. Zdjęcia i montaż klipu przygotowała ekipa H D S C V M .

Zobaczcie klip do "Zorzy" poniżej.