FYI.

This story is over 5 years old.

Technologia

Skąd w puszczy amazońskiej drapacz chmur?

Inspiracją dla projektantów był kwiat lotosu – roślina, która słynie z odporności i umiejętności przetrwania w bardzo wilgotnym środowisku

Co to jest: po części drapacz chmur, po części zbiornik mający uratować puszczę, a po części ekolaboratorium? To Rainforest Guardian, czyli strażnik lasów deszczowych. Ten kolos znajduje się na razie w fazie projektu koncepcyjnego i wygląda jak olbrzymich rozmiarów metalowy kwiat lotosu, który wyrósł w samym sercu puszczy amazońskiej.

Autorami projektu są Jie Huang, Jin Wei, Qiaowan Tang, Yiwei Yu i Zhe Hao z Chin. Ich wspólne dziecko w niczym nie przypomina zwykłego wysokościowca. W przeciwieństwie do przypominającej grot sylwetki typowego wieżowca Guardian największą powierzchnię ma na samym szczycie. Dzięki takiej budowie jest w stanie zgromadzić i magazynować setki galonów wody deszczowej, które przydadzą się podczas pory suchej. Niezwykła, na poły organiczna, na poły futurystyczna bryła budynku sprawia, że wygląda on jak nie z tej Ziemi. Nie wspominając już o dziesiątkach napełnionych wodą rur, które do złudzenia przypominają strugi wody – wspólne dzieło przyrody i człowieka. Nic dziwnego, że projekt dostał wyróżnienie na tegorocznym konkursie dla projektantów wysokościowców eVolvo Skyscraper Competition.

Reklama

Jak twierdzą projektanci budynku, Rainforest Guardian to mniej inwazyjne rozwiązanie niż tradycyjny zbiornik wody. Zacytujmy ich samych: „Wykorzystując włoskowatość w połączeniu z aktywną energią, anteny o wyraźnie gąbczastej budowie mogą wchłaniać i magazynować nadwyżki wody, nie zaburzając ekosystemu puszczy amazońskiej”. Zebrana w ten sposób woda służy do nawadniania gleby podczas pory suchej. Ponadto stanowi rezerwę dla miejscowej straży pożarnej w razie pożaru w puszczy, który mógłby zniszczyć rzadkie i delikatne okazy amazońskiej fauny i flory.

W przerwach między nawadnianiem suchej jak pieprz ziemi a gaszeniem pożarów Rainforest Guardian pełniłby również funkcję ośrodka badań naukowych i oświaty. Dane meteorologiczne i przyrodnicze zbieraliby odpowiednio przeszkoleni eksperci i studenci.

Inspiracją dla projektantów był kwiat lotosu – roślina, która słynie z odporności i umiejętności przetrwania w bardzo wilgotnym środowisku. Jeśli kiedykolwiek dojdzie do realizacji projektu, budynek Rainforest Guardian z pewnością stanie się jedynym w swoim rodzaju proekologicznym spa dla beztroskich rzekotek drzewnych i papużek.

Zdjęcia: H/T Inhabitat

Tłumaczenie: Marta Sobczak

CZY TWÓJ KOT JEST KOSMITĄ?

A-Z OF PRONUNCIATION

BRODY, FIUTY I MOTORY, CZYLI NOWY TELEDYSK HOLOPAW