Singiel "Starboy" jest tylko dobry, ale za to wideo nakręcone do piosenki zyskało estetykę rodem z filmu "Drive". The Granter Singer, który współpracował z The Weekndem wcześniej, wyreżyserował wideo, gdzie wyraźnie stara wersja piosenkarza z długimi włosami kończy swój żywot. Przez większość czasu Abel Tesfaye wygląda zajebiście i niszczy apartament wielkim neonowym krzyżem. Jego niekonwencjonalny wybór broni przypomina jednego z bohaterów anime "Trigun" Nicholasa D. Woolfwooda. The Weeknd rozbija także swój własny portret w szale, co również o czymś świadczy. W każdym razie, wideo wygląda świetnie i możecie je sprawdzić poniżej.
Reklama